- Muszę szczerze przyznać, że nie lubię tego miasta, tamtejszej publiczności, więc nie odwiedzałem Poznania. Nawet gdy przejeżdżałem autostradą w kierunku Berlina, nie patrzyłem w prawą stronę. Żeby mnie nie kusiło, spuszczałem i przekręcałem osłonę przeciwsłoneczną - powiedział Marek Jóźwiak w rozmowie z Faktem.
Co "Beret" sądzi na temat samego meczu? - W końcu musimy przełamać złą passę i wygrać z Lechem w Poznaniu. Dobra obrona będzie kluczem do sukcesu - oznajmił.
źródło: Fakt
Źródło artykułu:
Chwalić i puszyć się to wy potraficie tylko że słoma z butów wystaje.
Pamiętam jak kiedyś po przegranym przez Legię meczu w Grodzisku Wielkopolskim udzielał wywiadu do telewizyjnych kamer na tle cieszących się po wygrane Czytaj całość