"Kuba" i "Lewy" chwaleni mimo porażki. "To była klasa światowa"

Borussia Dortmund z meczu z VfL Wolfsburg nie wywalczyła nawet punktu, ale Polacy nie zawiedli. Który z naszych reprezentantów otrzymał najwyższe noty?

Łukasz Piszczek wystąpił w sobotę w pełnym wymiarze czasowym i nie ponosi odpowiedzialności za stracone gole. "To był dzień wymagający wiele pracy od prawego obrońcy. Jego akcje ofensywne nie miały jednak decydującego wpływu na grę Borussii, a w defensywie rzadko musiał się wykazywać" - skomentował Sportal. "Swoje obowiązki w formacji obronnej wypełniał bez zarzutu" - dodali redaktorzy RevierSport.

Jakub Błaszczykowski, który w 81. minucie opuścił plac gry, zdobył swojego 5. gola w sezonie ligowym, wykorzystując rzut karny. "Dla Kuby ten mecz miał dwa oblicza. Zaczął jako ofensywny pomocnik, ale po tym, jak Schmelzer wyleciał z boiska, musiał zająć jego miejsce na murawie. Do jego występu trudno mieć jakiekolwiek zastrzeżenia" - oceniono. "Dobrze radził sobie w pressingu i grze kombinacyjnej" - pochwalono 26-latka.

W czwartym kolejnym meczu BVB gola nie udało się zdobyć Robertowi Lewandowskiemu, który zagrał od 1. do ostatniej minuty. "Nie po raz pierwszy świecił pełnym blaskiem w umiejętności utrzymania się przy piłce. Miał szansę pokonać Benaglio w 25. minucie, poza tym cały czas przeszkadzali mu obrońcy Wolfsburga. Mimo to zdołał wywalczyć rzut karny" - stwierdzono. "Przyjęcie i przytrzymanie piłki w jego wykonaniu to była klasa światowa! Musiał toczyć niezwykle ciężkie boje z Simonem Kjaerem, z których nigdy nie zrezygnował" - podsumował DerWesten.

Biało-czerwoni byli jednymi z najlepszych graczy Borussii Dortmund na murawie. Wysokie oceny przyznano także Marco Reusowi. Zdecydowanie najsłabiej w zespole wypadł Felipe Santana, którego obarczono odpowiedzialnością za utratę dwóch goli. Brazylijczyk w wyjściowej jedenastce zastąpił Nevena Suboticia.

Oceny Polaków kolejno od DerWesten, Sportalu, Ruhrnachrichten, Bildu i RevierSport ("1" - klasa światowa, "6" - poniżej krytyki):

Łukasz Piszczek - "3", "3", "3,5", "3", "3"

Jakub Błaszczykowski - "2", "3", "3", "2", "2,5"

Robert Lewandowski - "2,5", "3", "3", "2", "3"

Źródło artykułu: