- Naczytałem się bzdur na swój temat. A tutaj tego nie mam. Pracuję dla siebie. Bez stresu, bez ciśnienia, spokój, ciepło. Nic, tylko grać i strzelać bramki - powiedział na łamach Przeglądu Sportowego zawodnik Arisu Saloniki, Piotr Włodarczyk.
- Dochodzę teraz do wniosku, że to był odpowiedni moment, żeby wyjechać z kraju. 10 lat w polskiej lidze to długi okres. Zmieniłem otoczenie, dobrze zacząłem i oby tak dalej. Mam fajną, zintegrowaną drużynę - dodał były reprezentant kraju.
Włodarczyk w inauguracyjnej kolejce wszedł na boisko po przerwie. W 78. minucie wpisał się na listę strzelców, przypieczętowując wygraną saloniczan.