Dwóch zmian w porównaniu do meczu z Norwich City dokonał Rafael Benitez. Na murawie zameldowali się Eden Hazard oraz Frank Lampard. Zaledwie 62. sekund potrzebowali gospodarze, aby wyjść na prowadzenie. Po dośrodkowaniu Phila Jagielki z prawego skrzydła Victor Anichebe główkował w słupek, jednak do odbitej piłki natychmiast dopadł Steven Pienaar i płaskim uderzeniem z 8 metrów nie dał szans Petrowi Cechowi. Cesar Azpilicueta domagał się odgwizdania faulu, ponieważ Anichebe przy strzale lekko go odepchnął. Howard Webb nie użył jednak gwizdka.
Sześć minut później szczęście dopisało gościom, ponieważ po strzale Nikicy Jelavica z rzutu wolnego piłka zatrzymała się dopiero na słupku.
Tuż przed przerwą Chelsea doprowadziła do wyrównania. Precyzyjnie w pole karne zacentrował Ramires, a idealnie głową uderzył Lampard. Tim Howard nie miał żadnych szans na skuteczną interwencję.
W drugiej połowie znów pecha mieli zawodnicy The Toffees, gdy po strzale Jelavica futbolówka zatrzymała się na poprzeczce. 180 sekund później zemściło się to. Eden Hazard zgrał piłkę do Juan Maty. Mocny strzał Hiszpana Howard jeszcze obronił, ale wobec natychmiastowej dobitki Lamparda był już bezradny.
W końcówce obie drużyny miały po jeszcze jednej wyśmienitej okazji. Kapitalnej kontry Chelsea nie wykorzystał Torres, a po drugiej stronie zawiódł Jelavić, który nieczysto trafił w piłkę.
Chelsea wygrała w Premier League po raz czwarty z rzędu. Dzięki temu awansowała na trzecie miejsce i ma 11 punktów straty do Manchesteru United. Ma ponadto jeden zaległy mecz do rozegrania.
Everton - Chelsea Londyn 1:2 (1:1)
1:0 - Pienaar 2'
1:1 - Lampard 42'
1:2 - Lampard 72'
Ale jak nie bedzie korzystał z usług Lamparda to będzie mega bład