Serie A: Inter rozbity w Udine, bohaterem niezawodny Antonio Di Natale (wideo)

Nie udał się zawodnikom Andrei Stramaccioniego pierwszy występ w 2013 roku. Nerazzurri długo przeważali, ale ostatecznie doznali wysokiej porażki.

W tym artykule dowiesz się o:

Po wyrównanym początku meczu do ataków przystąpili goście, a w 24. minucie Rodrigo Palacio padł w polu karnym po starciu z jednym z obrońców. Arbiter mógł wskazać, ale pokazał tylko Argentyńczykowi żółtą kartkę za symulowanie! Kilka chwil później Antonio Di Natale strzelił z rzutu wolnego wprost w poprzeczkę.

Po zmianie stron wyraźnie przeważali Nerazzurri, a wymarzonej okazji nie wykorzystał Jonathan. Zmarnowane sytuacje zemściły się na przyjezdnych w 63. minucie, gdy Di Natale wyszedł sam na sam z bramkarzem i pokonał go strzałem w długi róg. Rozstrzygający moment meczu miał miejsce w 66. minucie, kiedy to za faul taktyczny z murawy usunięty został Juan Jesus.

Bez swojego najlepszego stopera gra Interu zupełnie się posypała, co zaowocowało bramkami Luisa Muriela oraz Di Natale, któremu idealnie piłkę podał Andrea Lazzari. 35-latek zdobył w niedzielnym pojedynku 11. i 12. gola w sezonie.

Udinese Calcio - Inter Mediolan 3:0 (0:0)
1:0 - Di Natale 63'
2:0 - Muriel 75'
3:0 - Di Natale 79'

Czerwona kartka: Jesus /66' za drugą żółtą/ (Inter Mediolan).

Tabela Serie A ->>>

Gol Di Natale na 1:0:
[dailymotion=xwimr9]

Komentarze (3)
avatar
kibic 20134
6.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ale (nie licząc karnych) tylko di Natale pokonał Casillasa.(na euro) 
kasyx
6.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Di Natale robi na złość Trzeciakowi.Miro stwierdził,że Antonio jest piłkarzem wypalonym i bez szybkości. 
avatar
marco_er
6.01.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
strasznie słabi są czarnoniebiescy. tragedia, zwłaszcza na ławce rezerwowych, tam siedzą jacyś juniorzy. nawet Mourinho by z tego nic nie zrobił konstruktywnego