Bayer Leverkusen pokonał 4. zespół tabeli 3:1, a wynik otworzył Sebastian Boenisch. Reprezentant Polski rozegrał w roli lewego obrońcy 90 minut, udowadniając, że obecnie jest zawodnikiem lepszym od swojego konkurenta, Hajime Hosogai.
Portal rp-online.de przyznał 25-latkowi notę "2" ("1" - klasa światowa, "6" - poniżej krytyki), a równie dobrze oceniono tylko Andre Schuerrle. "Boenisch w okresie przygotowawczym wywalczył miejsce w składzie, a za zaufaniem odpłacił bramką oraz podaniem, które zainicjowało gola na 2:0. To był świetny występ jedynie z jednym czy dwoma błędami w ustawieniu" - stwierdzono.
Według Sportalu Boenisch zasłużył na "2,5", a żaden podopieczny Samiego Hyypii nie otrzymał wyższej oceny! W komentarzu napisano, że decyzja sztabu szkoleniowego o postawieniu na Polaka okazała się trafna, a gracz Bayeru skutecznie radził sobie na skrzydle z czołowym piłkarzem Eintrachtu Frankfurt, Stefanem Aignerem. Warto dodać, że Bild przyznał Boenischowi notę "2".
- Zostaliśmy nagrodzeni za dobrze przepracowany okres przygotowawczy. Na początku mieliśmy drobne problemy, ale to normalne po zimowej przerwie. Wraz z upływem minut było już coraz lepiej - przyznał po spotkaniu były zawodnik Werderu Brema.