Przez kilka ostatnich tygodni głośno było o możliwym transferze Marcina Wasilewskiego do Legii Warszawa. RSC Anderlecht zgodził się na odejście doświadczonego obrońcy za darmo, a do ustalenia pozostały tylko warunki indywidualnej umowy "Wasyla" w ekipie lidera T-Mobile Ekstraklasy. 32-latek miał zażądać jednak zbyt wysokiej pensji, a Wojskowi ostatecznie sięgnęli po Tomasza Jodłowca.
Ponieważ okno transferowe na wschodzie Europy wkrótce zostanie zamknięte, Wasilewski niemal na pewno wypełni swoją umowę z Anderlechtem, w którym występuje od początku 2007 roku.
W czterech ostatnich spotkaniach ligowych zespołu Johna van den Broma Wasilewskiego zabrakło nawet na ławce rezerwowych. W środę przeciwko wiceliderowi tabeli, SV Zulte Waregem Polak ma jednak szansę zagrać, ponieważ został włączony do "18", a za czerwoną kartkę pauzuje podstawowy stoper Bram Nuytinck. "Wasyl" poprzednio w meczu Jupiler League zagrał 27 grudnia ubiegłego roku.