Bez ochrony spotkanie nie może zostać rozegrane. - [i]Jest mi bardzo przykro, ale tak
dalej być nie może. Pan Król zalega mi z zapłatą za dwa mecze Ekstraklasy i jedno spotkanie Młodej Ekstraklasy. Chodzi o spotkania z Legią i Śląskiem. To faktury na łączną kwotę 80 tysięcy złotych. Wysyłaliśmy ponaglenia do zapłaty, ale nic z tego. Za mecz ME mamy płacone gotówką 2,5 tysiąca w dniu meczu, ale nawet takich pieniędzy w klubie nie było[/i] - poinformował na łamach Faktu Sławomir Duba, szef firmy ochroniarskiej DSF.
DSF nie wyśle swoich pracowników na sobotnie spotkanie w Warszawie. Ireneusz Król może skorzystać z usług innej firmy, ale czy ktoś zgodzi się na pracę za darmo? Sławomir Duba zamierza o całej sprawie poinformować miasto, policję i PZPN.
Sobotnie spotkania Polonia Warszawa - PGE GKS Bełchatów zaplanowano na godz. 13:30. Czarne Koszule grają ostatnio słabo, ale nadal są w gronie zespołów walczących o europejskie puchary. Z kolei bełchatowianie mają coraz mniejsze szanse na utrzymanie w T-Mobile Ekstraklasie. Ewentualna wygrana w stolicy dałaby Brunatnym jeszcze trochę nadziei.
Źródło: Fakt