Cristiano Ronaldo kopnął rywala w twarz, za co wyleciał Mourinho? (wideo)

TVN Agency
TVN Agency

Nie obyło się bez wielkich kontrowersji w finałowym starciu Pucharu Króla, przedwcześnie do szatni zostali odesłani Cristiano Ronaldo i Jose Mourinho.

W 76. minucie po kilku żółtych kartkach dla zawodników Królewskich z ławki wyleciał zdenerwowany Jose Mourinho, który według dziennika Marca miał krzyknąć do arbitra Closa Gomeza: "Idź i świętuj razem z nimi". Według raportu pomeczowego, The Special One został odesłany do szatni za wybiegnięcie ze swojej strefy i wielokrotne protesty w kierunku arbitra.

Tymczasem w dogrywce sędzia za kopnięcie Gabiego w twarz wysłał przedwcześnie pod prysznic również Cristiano Ronaldo. Portugalczyk miał już na koncie "żółtko", lecz Gomez zdecydował się na pokazanie bezpośredniej czerwonej kartki. Już wcześniej CR7 "pracował" sobie na taką karę. W 89. minucie kopnął bowiem w łydkę Juanfrana, kiedy piłka znajdowała się już daleko od obu piłkarzy.

Czerwona kartka dla Cristiano Ronaldo:

[dailymotion=xzzero]

Starcie Ronaldo z Juanfranem, którego nie zauważył sędzia:

[dailymotion=xzzdjj]

Czerwona kartka dla Mourinho:

[dailymotion=xzzda8]

Komentarze (20)
avatar
Marcin Kropaczewski
18.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Może i najgorszy każdemu się zdarza slabszy rok najwazniejsze ze w tym najslabszym roku nie bylo porazki z farcą!wykopana z pucharu krola w lidze tez do przodu a minimalna porażka w LM to nie k Czytaj całość
avatar
P198Juve
18.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Krystyna jaki brutal ;) 
E.T
18.05.2013
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
To sa jakies jaja. Ronadlo go nawet nie musnal. Ten koles powinien od razu trafic do Barcelony. pasuje jak ulal do tej trupy aktorskiej. 
avatar
angie19-92
18.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Prawda taka, że sędzie nie miał dobrego meczu. Trochę pomagał Atletico. Ale ja jako bezstronny kibic uważam, że mecz był twardy i czsami przypominał mecze z Barcą 
avatar
Guliwer
18.05.2013
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Nie oglądałem meczu, więc mogę opierać się jedynie na fragmentach, które wstawili, ale jak zwykle widać więcej aktorzenia i pajacowania niż grania- ot cała La Liga i te "wielkie" El Classico...