Mariusz Rumak: Potencjał ofensywny Śląska robi wrażenie
Śląsk - Lech to jedno z najciekawszych spotkań 7. kolejki T-Mobile Ekstraklasy. Poznaniacy liczą na trzecie zwycięstwo w sezonie, choć nie ukrywają, że potencjał ofensywny rywala może budzić respekt.
Na co piłkarze ze stolicy Wielkopolski muszą zwrócić szczególną uwagę? - Silną bronią gospodarzy są stałe fragmenty. Są tam zarówno solidni egzekutorzy rzutów wolnych i różnych, jak i zawodnicy, którzy potrafią to wykorzystać. Musimy zatem unikać tego rodzaju sytuacji - nie kryje opiekun wicemistrza Polski.
Czy po sprzedaży do Belgii Waldemara Soboty siła ofensywna Śląska spadła na tyle znacząco, by mogło to odegrać jakąś rolę w sobotniej potyczce? - Na pewno w ostatnim okresie był to dla wrocławian ważny piłkarz. Strzelał przecież gole i grał w seniorskiej reprezentacji. Jak wpłynie jego odejście na przebieg meczu z nami, dopiero zobaczymy. Dużo zależy od tego jak trener Stanislav Levy poukłada zespół bez Soboty. Nie ma natomiast wątpliwości, że zawodnik ten należał do kluczowych w Śląsku - przynajmniej na początku obecnego sezonu - powiedział trener Kolejorza.