Odkąd Paris Saint-Germain stało się finansowym potentatem, na Parc des Princes przybyła już niejedna gwiazda europejskiej piłki. Thiago Silva, Zlatan Ibrahimović, Thiago Motta, Ezequiel Lavezzi, Javier Pastore, Blaise Matuidi, Maxwell, Gregory van der Wiel, Lucas Moura, Edinson Cavani, Marquinhos - to tylko niektórzy wybitni piłkarze sprowadzeni do Paryża.
Do tej pory PSG wzmocnień szukało głównie w Serie A oraz Ligue 1. Jak przekonuje wiarygodne L'Equipe, kolejne nabytki mają pochodzić z Bundesligi, dokąd lider francuskiej ekstraklasy do tej pory nie sięgał. Według dziennikarzy szejkowie są gotowi wyłożyć niemałe kwoty już w styczniowym oknie transferowym na Arjena Robbena, Marco Reusa i Juliana Draxlera. Celem jest zasilenie linii pomocy, gdzie sztab szkoleniowy nie do końca zadowala postawa Lavezziego, Pastore oraz Jeremy'ego Meneza.
Jakie są szanse na finalizację choć jednego z transferów? Draxler niedawno dał do zrozumienia, że wkrótce planuje zamienić Schalke 04 Gelsenkirchen na większy klub, który walczy o najwyższe cele. Rewelacyjnym 19-latkiem bardzo poważnie interesuje się Chelsea Londyn. Reus, bezapelacyjny lider Borussii Dortmund, jest rozchwytywany na rynku, ale prezes klubu Hans-Joachim Watzke przekonuje, że reprezentant Niemiec wcale nie ma ochoty na zmianę barw.
Największe szanse paryżanie mogą mieć w przypadku Robbena, któremu nie najlepiej układa się współpraca z Pepem Guardiolą. Na dodatek Holender zmaga się w Bayernie Monachium z bardzo duża konkurencją i jego zastąpienie nie byłoby dla mistrza Niemiec zbyt dużym problemem. Co więcej, umowa 29-latka, który występował już w Anglii i Hiszpanii, wygasa stosunkowo szybko, bowiem w połowie 2015 roku.
Jesteś kibicem piłki nożnej? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku! Nie zwlekaj! Kliknij i polub nas.
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)