Mariusz Rumak vs Jose Maria Bakero: Tylko jeden punkt różnicy

Redakcja 05.11.2013, 16:10

Mariusz Rumak zbiera ostatnio sporo krytyki zarówno za rezultaty, jak i często bezbarwną grę zespołu. Jak szkoleniowiec Lecha wypada na tle swojego poprzednika?

W tym artykule dowiesz się o:

Maciej Gostomski: Apelowałbym do kibiców o więcej wiary w zespół

Obecny opiekun poznaniaków objął drużynę w końcówce lutego 2012 roku. Z asystenta Jose Marii Bakero stał się wówczas pierwszym trenerem. W sezonie 2011/2012 Hiszpan także był krytykowany, bo ekipa ze stolicy Wielkopolski grała w kratkę, a poza niezadowalającymi wynikami nie zachwycała też stylem.

Na półmetku rozgrywek (po 15. kolejce) Lech pod wodzą Bakero zgromadził 22 punkty i zajmował 8. miejsce w tabeli. Do liderującego wtedy Śląska Wrocław tracił dziewięć oczek.

Jak w zestawieniu ze swoim poprzednikiem wypada Mariusz Rumak? Obecny szkoleniowiec Lecha plasuje się wprawdzie trzy pozycje wyżej (5.), ale wywalczył z drużyną zaledwie jedno oczko więcej. Dziś do lidera, którym jest Legia Warszawa, Kolejorz traci osiem punktów.

Lech po najsłabszej pierwszej połowie w sezonie. "Byliśmy całkowicie zdezorganizowani"

Zarówno dwa lata temu, jak i obecnie na półmetku sezonu (teraz jest to półmetek fazy zasadniczej) poznaniacy zapisali na swoim koncie sześć zwycięstw. Dzisiejszy zespół ze stolicy Wielkopolski strzela mniej goli (19 przy 22 za kadencji Bakero), więcej też traci (15 przy 10 pod wodzą Hiszpana).

Niespełna dwa lata temu władze klubu zwolniły szkoleniowca po 19. kolejce (drugiej wiosennej). Bakero przegrał wówczas z PGE GKS Bełchatów (0:1) oraz Ruchem Chorzów (0:3) i tuż po tym drugim pojedynku został odwołany z funkcji.