PP: Dla jednych święto, dla innych obowiązek - zapowiedź meczu Miedź Legnica - Lech Poznań

W środę Miedź Legnica podejmie Lecha Poznań. Dla pierwszoligowca mecz z wicemistrzem Polski będzie dużym wydarzeniem. Z kolei dla Kolejorza zwycięstwo to obowiązek.

Michał Jankowski
Michał Jankowski
Miedź Legnica mecz z Lechem Poznań traktuje niezwykle poważnie. Klub przygotował nawet specjalny filmik pt. "Czas wyrównać rachunki". Mowa o finale Superpucharu Polski z 1992 roku w którym zmierzyły się oba zespoły. Miedź prowadziła już 2:0, ale to lechici ostatecznie wygrali 4:2.

Pierwszoligowy klub w tym sezonie zaliczył totalny falstart. Na początku września z posadą trenera pożegnał się Rafał Ulatowski, co odmieniło drużynę. Od tamtego czasu nie przegrała ani jednego meczu. Do spotkania z Lechem podopieczni Adama Fedoruka przystąpią więc mocno podbudowani.

Dla poznaniaków bieżący sezon nie jest najlepszy. Atmosfera wokół klubu wciąż jest napięta, kibice oczekują lepszych wyników, dlatego obowiązkiem lechitów będzie wygrana w środowym meczu. - Nie chcę opowiadać, że przyjeżdża wielki Lech i Miedź ma się położyć. Dla nich jest to najważniejsze spotkanie w sezonie. Szanuję Miedź, znam tam dużo zawodników, którzy grali na poziomie ekstraklasy. Jeżeli wyjdziemy na boisko z odpowiednim nastawieniem i zagramy dobry mecz, to spokojnie go wygramy. Od nas zależy jak to spotkanie będzie wyglądało - mówi Łukasz Trałka, pomocnik Lecha. Poprzednie sezony pokazały, że Lech nie może zlekceważyć rywala. Rok temu podopieczni Mariusza Rumaka odpadli już w pierwszej rundzie z Olimpią Grudziądz. Do środowego meczu podejdą więc oni odpowiednio zmobilizowani. - Jeden z analityków oglądał cztery ostatnie spotkania Miedzi i ja dostałem już skrócony materiał. Jest to zespół mających doświadczonych piłkarzy z przeszłością w ekstraklasie. Jest kilku byłych lechitów. Doświadczenia im na pewno nie zabraknie. Jest to zespół z niższej klasy rozgrywkowej, ale dla nich to będzie święto, dlatego musimy mieć się na baczności - przestrzega trener Kolejorza.

Legniczanie zapewne wystąpią w najsilniejszym składzie. Ciężko przewidzieć natomiast zestawienie wicemistrza Polski. Mariusz Rumak nie wyklucza roszad i z pewnością takich dokona, ponieważ ostatnio lechici grali co trzy dni.

Zwycięzca tego spotkania zmierzy się w ćwierćfinale z Arką Gdynia, która pokonała Koronę Kielce aż 5:1.

Piłka nożna na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku! Tylko dla fanów futbolu! Kliknij i polub nas.

PP: Miedź Legnica - Lech Poznań / śr. 05.11.2013 godz. 18:00

Przewidywane składy:

Miedź Legnica: Ptak - Wołczek, Midzierski, Woźniczka, Zasada, Cierpka, Bartoszewicz, Łuszkiewicz, Łobodziński, Szczepaniak, Zakrzewski.

Lech Poznań: Gostomski - Możdżeń, Wołąkiewicz, Arboleda, Douglas - Trałka, Drewniak - Lovrencsics, Linetty, Claasen - Teodorczyk.

Sędzia: Adam Lyczmański (Bydgoszcz).

Kibice Lecha Poznań w ostrych słowach domagali się dymisji Mariusza Rumaka

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×