Środek defensywy Bayernu Monachium jest uważany za najsłabiej obsadzoną pozycję w zespole mistrza Niemiec. Pep Guardiola ma do dyspozycji Jerome'a Boatenga i Dantego, którzy spisują się nieźle, ale nie perfekcyjnie, a także weterana Daniela van Buytena. W awaryjnych sytuacjach w rolę stopera mógłby wcielać się także Javi Martinez.
Jak donosi Bild, sztab szkoleniowy Bawarczyków nie jest do końca zadowolony z obecnego stanu posiadania (zwłaszcza że kontrakt van Buytena prawdopodobnie nie zostanie prolongowany). Byłoby inaczej, gdyby nie ciężka kontuzja Holgera Badstubera. Defensor w tym sezonie już nie zagra, a po półtorarocznym rozbracie z futbolem jego forma będzie wielką niewiadomą.
Działacze triumfatora Ligi Mistrzów mieli już podjąć decyzję, że Badstuber na sezon 2014/2015 zostanie wypożyczony do słabszego kadrowo zespołu, by wrócić do praktyki meczowej, a na Allianz Arena trafi - jak określa to Bild - "światowej klasy obrońca". Konkretów póki co brak, ale wśród potencjalnych kandydatów wskazywani są Thiago Silva, David Luiz oraz Gerard Pique.
Najbardziej realne wydaje się ściągnięcie do stolicy Bawarii Luiza, którego Chelsea nie powinna zatrzymywać na siłę w Londynie. Wydaje się, że jeśli kwota transferu Brazylijczyka miałaby nie przekroczyć 35 mln euro, Karl-Heinz Rummenigge i Uli Hoeness zdecydowaliby się na taki wydatek, tym bardziej, że Dante osiągnął już 30. rok życia i nie wiadomo, jak długo będzie grał jeszcze na najwyższym poziomie.