LM: "Nurek" Arjen Robben zdenerwował Arsene'a Wengera (wideo)
W meczu z Arsenalem Londyn Arjen Robben w żenujący sposób próbował wymusić rzut karny. Postawę gwiazdy Bayernu Monachium ostro skrytykował menedżer Kanonierów.
Skrzydłowego Bayernu Monachium po końcowym gwizdku ostro skrytykował Arsene Wenger. - Robben to piłkarz światowej klasy, ale równie dobry jest w wyciąganiu maksimum z niczego. Nurkował w pierwszym meczu i nurkował w rewanżu. Przebiegł obok Cazorli, po czym zwolnił w poszukiwaniu faulu. Gdyby sędzia pokazał mu żółtą kartkę, drugi raz, by tego nie zrobił - stwierdził menedżer Kanonierów.
W ocenie Wengera zachowanie Robbena po starciu z Wojciechem Szczęsnym podczas spotkania na Emirates Stadium wpłynęło na to, że polski bramkarz został ukarany czerwoną kartką. Holender został wówczas tylko dość lekko trafiony w nogę przez golkipera, jednak długo leżał na murawie, sugerując, że został brutalnie sfaulowany i mógł doznać groźnej kontuzji.
Warto dodać, że w doliczonym czasie gry rewanżu na Allianz Arena Robbenowi udało się wywalczyć rzut karny (obroniony przez Łukasza Fabiańskiego) po starciu z Laurentem Koscielnym. Czy francuski stoper Arsenalu rzeczywiście faulował przeciwnika?