Klasyk przy pustych trybunach: "To mógł być mecz sezonu"

W sobotę Legia Warszawa podejmować będzie Wisłę Kraków. W tym niezwykle prestiżowym spotkaniu zmierzą się dwie czołowe polskie drużyny. Mecz odbędzie się jednak przy pustych trybunach.

W związku z zamieszkami na meczu Legii Warszawa z Jagiellonią Białystok najbliższe spotkanie stołecznej drużyny odbędzie się przy pustych trybunach. Tak się złożyło, że akurat będzie to prestiżowa potyczka z Wisłą Kraków. - Nic z tym nie zrobimy i tego nie zmienimy. Tak samo jak dla nas będzie trudno, to jestem przekonany, że tak samo będzie i dla Wisły. To mogło być spotkanie sezonu. Jestem przekonany, że to są dwie najlepsze drużyny w tym momencie w Polsce. Jakby był pełny stadion, mecz wyglądałby inaczej. Wiemy jak gra się przy pustych trybunach, bo już tak występowaliśmy. To jest przykre - mówi Dusan Kuciak.

Wisła swój ostatni mecz ligowy przegrała, Legia zremisowała natomiast 1:1 ze Śląskiem Wrocław. W tym spotkaniu podopieczni Henninga Berga byli jednak bardzo nieskuteczni. - Myślę, że to akurat w tym meczu się tak przytrafiło z tą skutecznością. W następnym spotkaniu akurat mogą wpaść wszystkie bramki. Oby tak było i żebyśmy z Wisłą wygrali kilkoma bramkami różnicy - skomentował kapitan zespołu, Ivica Vrdoljak.

- Udało się ten punkt zdobyć, a przed nami mecz z Wisłą Kraków i będziemy chcieli na pewno to spotkanie wygrać - podkreślił natomiast Miroslav Radović. - Patrzymy na siebie. My jesteśmy najważniejsi. Wydaje mi się, że jeżeli będziemy grać tak, jak w pierwszej połowie ze Śląskiem, to nie powinniśmy mieć dużo problemów w naszej lidze - dodał kluczowy zawodnik Legii.

Źródło artykułu: