Gerard Badia: Żaden zespół nie chce spaść, a już na pewno nie taki, jak ten z Lubina
Tylko zwycięstwo w Gliwicach przedłuży szanse Zagłębia na utrzymanie w ekstraklasie. Niebiesko-czerwoni zdają sobie z tego sprawę, ale nie zamierzają się tym przejmować.
Sebastian Kordek
W Gliwicach wszyscy nastawiają się na ciężki bój z KGHM Zagłębiem Lubin. Wszak tylko zwycięstwo przedłuża matematyczne szanse Miedziowych na utrzymanie. - Mecz będzie bardzo trudny, ponieważ Zagłębie wie, że jak nie zdobędzie punktów w Gliwicach, to może spaść z ekstraklasy. To pokazuje jak ciężkie czeka nas zadanie. Żaden zespół nie chce spaść, a już na pewno nie taki, jak ten z Lubina, który ma w swojej historii tytuły mistrzowskie - powiedział Gerard Badia, pomocnik Piasta Gliwice.
Gerard Badia chce "pomóc" Zagłębiu w spadku
Plusem zmiany na ławce trenerskiej jest przede wszystkim język. Filigranowy zawodnik łatwiej dogada się z Hiszpanem, aniżeli Polakiem. - Wiadomo, że łatwiej jest rozmawiać mi z trenerem z Hiszpanii o bardziej szczegółowych kwestiach. Jednak z poprzednim trenerem też nie było bardzo trudno, bo język futbolu, jest językiem bardzo uniwersalnym. Dobrze się wie o co w danej chwili prosi szkoleniowiec - zakończył Gerard Badia.
[urlz=http://www.facebook.com/PilkaNozna.SportoweFakty]Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
Angel Perez Garcia: Zrobimy wszystko, aby wyrządzić krzywdę Zagłębiu [/urlz]