Wisła Kraków rezygnuje z pozyskania Dawida Plizgi

Szanse na to, że Dawid Plizga trafi latem do Wisły Kraków, zmalały niemal do zera. Biała Gwiazda ma zastrzeżenia co do stanu jego wyeksploatowanego organizmu.

Maciej Kmita
Maciej Kmita
Trener Franciszek Smuda był optymistycznie nastawiony do pozyskania 29-latka, ale jego entuzjazm opadł po badaniach, jakie krakowski klub przeprowadził. - Miałem go w Lubinie i to jest bardzo dobry piłkarz. Jeśli jest dobrze przygotowany, to jest szybki, dynamiczny, ma dobre uderzenie i jest dobry technicznie. Przede wszystkim też to jest przeporządny chłopak - mówił "Franz" pod koniec maja, a dziś wypowiada się w innym tonie: - Trzeba powiedzieć prawdę: dokładnie go przebadaliśmy. Dawid już kiedy ja byłem w Lubinie (sezon 2005/2006 - przyp. red.), to miał operacje obu obojczyków i kolana. Miał dużo kontuzji. Tu lekarz zadecyduje o tym, czy będzie przydatny, czy nie.Decyzja jednak już została podjęta i Plizga nie zostanie trzecim letnim nabytkiem Wisły po Michale Buchaliku i Macieju Jankowskim. Krakowski klub wciąż poszukuje lewego obrońcy, który mógłby zastąpić Piotra Brożka i Gordana Bunozę. Tego drugiego już nie ma w klubie, a pierwszy zostanie przy Reymonta 22 tylko w razie fiaska w sprawie pozyskania innego zawodnika.
- Potrzebujemy jeszcze trochę czasu. Rozmawiamy między sobą o trzech kandydatach i mam nadzieję, że do poniedziałku to się wyjaśni. Jeśli dla dobra sprawy to się może przedłużyć, to proszę dać nam czas na domknięcie - mówi prezes Jacek Bednarz.

Dwóch z trzech kandydatów jest zidentyfikowanych: to Francuz Florent Hanin z SC Braga oraz Giorgi Popchadze z Jagiellonii Białystok. - Uważam, że to był jeden z wyróżniających się zawodników Jagiellonii. Dziwię się, że on nie został w Białymstoku - mówi o Popchadze Smuda.

Krakowianie nie planują dodatkowych ruchów. - Dopóki nie wyjaśnią się kwestie z Marko Jovanoviciem, nie planujemy na czerwiec kontraktowania nowych zawodników. Być może przetestujemy kilku zawodników, którzy byliby zapleczem z pogranicza I zespołu i drużyny rezerw - wyjaśnia Bednarz.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Jacek Bednarz: Smuda był czymś najlepszym, co się mogło przydarzyć Wiśle w minionym sezonie

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×