Piotr Stawarczyk: To mój pierwszy raz w dorosłej piłce
Bohaterem Ruchu Chorzów w meczu z FC Vaduz był stoper Piotr Stawarczyk. Zawodnik po spotkaniu przyznał, że rywal z Lichtensteinu został rozpracowany przez sztab trenerski Niebieskich.
Michał Piegza
Dwa lata temu w pierwszym meczu Ruchu w europejskich pucharach jedną z bramek w wygranym pojedynku z Metalurgiem Skopje zdobył Piotr Stawarczyk. W czwartkowym spotkaniu z FC Vaduz "Stawar" dwukrotnie trafił do siatki. - Chyba pierwszy raz strzeliłem dwa gole w dorosłej piłce. Będę się starał to kontynuować - stwierdził stoper Niebieskich.
W końcówce spotkania Stawarczyk mógł zdobyć trzeciego gola, ale w dobrej sytuacji nie zdecydował się na uderzenie sprzed pola karnego. - To nie była za bardzo piłka do strzału. Potem mieliśmy jeszcze kilka stałych fragmentów gry i przeszło mi przez myśl, że mogę ustrzelić hat-tricka - zakończył stoper 3. zespołu ekstraklasy.