Maarten Stekelenburg u szczytu kariery znalazł się w 2010 roku, kiedy będąc podstawowym bramkarzem reprezentacji Holandii dotarł do finału mundialu. W całym turnieju w RPA puścił zaledwie sześć goli i zaczął być uznawany za godnego następcę Edwina van der Sara.
W 2011 roku rosły golkiper zdecydował się opuścić macierzysty Ajax Amsterdam i zasilił AS Romę. We Włoszech Stekelenburg nie grał na miarę oczekiwań, a po dwóch latach został sprzedany do Fulham Londyn. Także na Wyspach 31-latek nie radził sobie najlepiej - w 19 występach ligowych puścił aż 43 gole, by ostatecznie stracić miejsce w wyjściowej jedenastce i nie znaleźć się w kadrze Pomarańczowych na mistrzostwa świata.
[ad=rectangle]
- Stekelenburg chce odejść, a ja nie zwykłem przejmować się zawodnikami, którzy nie identyfikują się z klubem i myślą o transferze - przyznał niedawno menedżer Fulham Felix Magath, a według L'Equipe 54-krotny reprezentant Oranje jest już jedną nogą w AS Monaco.
W minionym sezonie podstawowym bramkarzem klubu z księstwa był Danijel Subasić, który wygrał rywalizację z Sergio Romero. Argentyńczyk po okresie wypożyczenia opuścił wicemistrza Francji i teraz z chorwackim numerem 1 konkurować ma właśnie Stekelenburg, który został wypożyczony z Fulham na sezon 2014/2015. Przypomnijmy, że wcześniej Monaco w poszukiwaniach nowego golkipera interesowało się m.in. Victorem Valdesem, Diego Lopezem i Petrem Cechem.
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)