W końcówce okienka transferowego Rafał Wolski zamienił Fiorentinę na drugoligowe FC Bari, natomiast Piotr Zieliński przeniósł się z Udinese Calcio do beniaminka Serie A Empoli FC. Obaj zdecydowali się na odejście z dotychczasowych klubów na zasadzie wypożyczenia, licząc, że w nowych zespołach będą mogli występować regularnie i nabiorą doświadczenia.
Wolski pierwszy pojedynek Biancorossich obejrzał w całości z ławki rezerwowych, a kolejny opuścił, ponieważ udał się na zgrupowanie "młodzieżówki". Po powrocie zagrał 90 minut przeciwko Frosinone Calcio (1:1), ale w sobotę w pojedynku z AS Livorno Calcio ponownie nie otrzymał szansy od trenera. 22-latek siedział na ławce, kiedy Bari pokonało spadkowicza 2:0.
[ad=rectangle]
Zieliński w Udinese zazwyczaj mógł liczyć na krótkie występy w końcówkach meczów. Po zmianie klubu jego sytuacja nie ulega znaczącej zmianie. Przeciwko AS Romie (0:1) rozegrał bowiem 11 minut, zaś w potyczce z AC Cesena (2:2) przebywał na placu gry przez 13 minut. Trener Empoli w podstawowym składzie wystawia innego wypożyczonego zawodnika, Matiasa Vecino.
Polacy mają jeszcze sporo czasu na poprawę swoich notowań, ponieważ sezon we Włoszech dopiero się rozkręca. Początek nie jest jednak dla Wolskiego i Zielińskiego zbyt obiecujący.