T-Mobile Ekstraklasa: Covilo, Berg i Drągowski najlepsi we wrześniu

Piłkarz września: Miroslav Covilo (Cracovia)

Ma 28 lat, czarny pas karate i od 188. derbów Krakowa dozgonną wdzięczność kibiców Cracovii. Jego zwycięski gol w krakowskiej Świętej Wojnie był wisienką na torcie - serbski pomocnik we wszystkich wrześniowych meczach prezentował się świetnie. W każdym z trzech spotkań zdobył bramkę i jest jedynym piłkarzem T-ME, któremu się to udało, a przypomnijmy, że to defensywny pomocnik. [ad=rectangle] Trener Robert Podoliński porównał go do Radosława Kałużnego i coś w tym jest - Covilo króluje w powietrzu i jest skuteczny pod bramką przeciwnika. Przegrane przez niego we wrześniowych meczach pojedynki główkowe można policzyć na palcach jednej ręki. Równie dobrze radził sobie też na ziemi. Cracovia zdobyła we wrześniu sześć punktów, a jego zasługa w tym największa.

Piłkarze miesiąca w T-ME 2014/2015:

Trener września: Henning Berg (Legia Warszawa)

Żadnej drużynie nie udało się we wrześniu zdobyć kompletu punktów, a po siedem oczek zgarnęli piłkarze Legii Warszawa, Jagiellonii Białystok i PGE GKS Bełchatów. My w kategorii szkoleniowiec miesiąca wyróżniamy trenera Wojskowych Henninga Berga. [ad=rectangle] Mistrzowie Polski we wrześniu pokonali u siebie Śląsk Wrocław (4:3), a także ograli na wyjeździe liderującą Wisłę Kraków (3:0), odbierając Białej Gwieździe tytuł niepokonanej drużyny i wskakującej jej kosztem na 1. miejsce w tabeli oraz zremisowali z aktualnym wicemistrzem Lechem Poznań (2:2).

Trenerzy miesiąca w T-ME 2014/2015:

Młody Wilk września: Bartłomiej Drągowski (Jagiellonia Białystok)

17-letni bramkarz Jagiellonii wygrywa tę kategorię po raz drugi z rzędu. W wrześniowych meczach z Lechem Poznań (1:0) i Górnikiem Łęczna (0:0) zachował czyste konto, a sposób na niego znaleźli tylko piłkarze Podbeskidzia Bielsko-Biała (4:2). Zatrzymał 15 z 17 w światło swojej bramki - to 88-proc. skuteczność.

Młode Wilki miesiąca w T-ME 2014/2015:

Antybohater września: Leszek Ojrzyński (Podbeskidzie Bielsko-Biała)

W sierpniu uznaliśmy szkoleniowca Górali najlepszym trenerem miesiąca, ale tym razem został wyróżniony w mniej chwalebnej kategorii. Wtedy zasłużył na to tym, że Podbeskidzie zdobyło 13 na 15 możliwych do zdobycia punktów, a teraz tym, że bielszczanie są jedyną ekipą T-ME, która we wrześniu nie dopisała do konta ani jednego "oczka". Górale przegrali w minionym miesiącu z Koroną  w Kielcach (1:2), u siebie z Górnikiem Zabrze (0:3) i w Białymstoku z Jagiellonią (2:4).

Antybohaterowie miesiąca w T-ME 2014/2015:

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.