We wtorkowym pojedynku Pucharu Niemiec Sławomir Peszko został ukarany czerwoną kartką za kopnięcie gracza MSV Duisburg Tima Albutata. Federacja szybko przeanalizowała całe zdarzenie i zawiesiła 29-latka na trzy spotkania pucharowe.
Zawodnika 1.FC Koeln na pewno zabraknie zatem w 1/8 finału DFB-Pokal (przeciwnik nie jest jeszcze znany), a w tej edycji będzie mógł zagrać tylko wtedy, gdy ekipa Petera Stoegera wywalczy o awans do meczu finałowego.
[ad=rectangle]
Jak incydent komentuje jego winowajca? - W mojej ocenie nie zasłużyłem na "czerwień", ale na żółtą kartkę. Chciałem tylko kopnąć w piłkę - stwierdził Peszko, cytowany przez Bild. Wyjaśnienia Peszki podzielają włodarze klubu z Kolonii, którzy już zapowiedzieli złożenie odwołania. Liczą, iż kara dla skrzydłowego zostanie co najmniej skrócona.
Odnotujmy, że 1.FC wygrał z III-ligowcem po serii rzutów karnych, a w regulaminowym czasie gry padł bezbramkowy remis. W pełnym wymiarze czasowym wystąpił Paweł Olkowski, natomiast Adam Matuszczyk wszedł na murawę w 95. minucie.
