GKS przerwie fantastyczną passę Jagi? - zapowiedź meczu Jagiellonia Białystok - PGE GKS Bełchatów

W poniedziałkowy wieczór na zakończenie 14. kolejki T-ME Jagiellonia zmierzy się na Stadionie Miejskim w Białymstoku z PGE GKS Bełchatów. Zdecydowanym faworytem konfrontacji są białostoczanie.

Podopieczni Michała Probierza nie zwalniają tempa. W ostatnich czterech meczach żółto-czerwoni schodzili z boiska jako wygrani, a smaku porażki nie zaznali już od 7 spotkań, sześciokrotnie zdobywając komplet punktów i zaledwie raz remisując. Bilans bramkowy Jagi w tych kolejkach prezentuje się bardzo okazale. Piłkarze z Podlasia zaaplikowali swoim rywalom aż 17 goli, tracąc jedynie dwa. Kibice w Białymstoku nie wyobrażają sobie innego rezultatu nadchodzącej konfrontacji, niż pewne zwycięstwo swoich ulubieńców.

Obie drużyny zagrały w tygodniu w rozgrywkach Pucharu Polski. Bełchatowianie rozgromili na własnym obiekcie Piasta Gliwice 5:0, natomiast ekipa z Białegostoku musiała uznać wyższość Lecha Poznań, przegrywając w dogrywce 2:4.
[ad=rectangle]
Również drużyna prowadzona przez Kamila Kieresia może zaliczyć obecną rundę do udanych. Bełchatowianie plasują się na bardzo wysokim 7. miejscu. W poprzedniej kolejce T-ME beniaminek dosłownie wyszarpał komplet punktów, pokonując Górnika Zabrze 1:0, a bramkę na wagę zwycięstwa zdobył w 89. minucie Andreja Prokić.

W ubiegłym sezonie Bełchatów występował w I lidze, w związku z tym ostatnia konfrontacja GKS-u z Jagiellonią w najwyższej klasie rozgrywkowej miała miejsce 2 lata temu. Bełchatowianie wtedy zaciekle walczyli o utrzymanie i musieli pokonać drużynę z Białegostoku, prowadzoną wówczas przez Tomasza Hajtę. Wynik spotkania po przerwie otworzył Szymon Sawala, jednak na kilka minut przed końcem rywalizacji do wyrównania doprowadził Euzebiusz Smolarek i ostatecznie padł remis 1:1.

Trenerzy obu ekip mają względny komfort w kwestii zestawienia wyjściowych jedenastek. Kamil Kiereś nie będzie mógł skorzystać z usług Pawła Komołowa oraz Mateusza Maka, którzy nie znaleźli się w kadrze na mecz z Jagą w powodu urazów.

Kontuzji w meczu pucharowym nabawił się filar defensywy białostoczan Michał Pazdan, a za nadmierną ilość żółtych kartek pauzować będzie Martin Baran. Reszta zawodników obu drużyn jest zdolna do gry.
Jagiellonia Białystok - PGE GKS Bełchatów 

/ pon. 3.11.2014 godz. 20:30

Przewidywane składy:

Jagiellonia Białystok: Drągowski – Jasiński, Wasiluk, Madera, Modelski – Grzyb, Romanczuk – Tuszyński, Gajos, Dzalamidze – Piątkowski.

PGE GKS Bełchatów: Malarz - Basta, Baranowski, Telichowski, Mójta - Wroński, Baran, Rachwał, Poźniak, Michał Mak - Ślusarski.

Sędzia: Szymon Marciniak (Płock)

Zamów relację z meczu Jagiellonia Białystok - PGE GKS Bełchatów
Wyślij SMS o treści PILKA.BELCHATOW na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT

Zamów wynik meczu Jagiellonia Białystok - Podbeskidzie Bielsko-Biała
Wyślij SMS o treści PILKA.BELCHATOW na numer 7136
Koszt usługi 1,23 zł z VAT

Komentarze (4)
avatar
KUBOTA
3.11.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Przecież to Piast wygrał z GKSem 5:0 
avatar
Patryk Nowak
3.11.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zobaczymy jaka bedzie frekwencja :D Wedlug kibicow z bialegostoku ma byc stala na poziomie 12-14tys, wiec zobaczymy dzis.