- Powrót do ekstraklasy jest priorytetem i chcemy to zrobić. Mogę obiecać, że będziemy konsekwentni. Chcemy ciężką pracą zdobyć awans - młodymi zawodnikami wspartymi doświadczonymi graczami. Sami młodzi piłkarze tego awansu nie wypracują. Cieszymy się, że po spadku udało nam się utrzymać trzon zespołu. Chcemy być jeszcze lepsi - mówi Tomasz Dębicki, prezes KGHM Zagłębia Lubin.
[ad=rectangle]
W Lubinie postawiono na rozwój młodzieży, która ma być trzonem zespołu. Do tego potrzeba modernizacji i budowy nowych obiektów, które już powstają. - Jesteśmy z tego dumni. Budowa infrastruktury się nie zatrzymuje. Remontujemy biura Akademii, za moment rozpoczną się prace związane z remontem hotelu na potrzeby bursy - wylicza Dębicki. - Budżet pierwszej drużyny został istotnie ograniczony. Postanowiliśmy pójść odważną drogą, obniżyliśmy koszty funkcjonowania o ponad 50 procent. Jesteśmy silni, ale chcemy być jeszcze lepsi. Zmieniany Zagłębie i mam nadzieję, że na stałe - dodaje.
W porównaniu do lat poprzednich, w Lubinie ma być teraz po prostu inaczej. - Jesteśmy świadomi tego co znaczy słowo konsekwencja i wiarygodność. Nie rzucamy słów na wiatr. Każdym dniem pokazujemy, że wyciągnęliśmy wnioski z przeszłości. Budujemy inne Zagłębię - podkreśla prezes.