Wpadka Bayernu prawie nierealna, wicelider w Dortmundzie - przed 16. kolejką Bundesligi

Borussia Dortmund może zagrać dla Bayernu Monachium i odebrać punkty wiceliderowi z Wolfsburga. Kolejne trudne zadanie czeka Bayer Leverkusen, który zagra z nieobliczalnym Hoffenheim.

Bayern podejmie zespół, z którym nie stracił punktów przed własną publicznością od 1997 roku. Freiburg nie plasuje się wprawdzie w strefie spadkowej, ale wygrał najmniejszą liczbę meczów - podopieczni Christiana Streicha pokonali tylko 1.FC Koeln oraz Schalke 04 na swoim stadionie. Co więcej, na Allianz Arena zagrają bez dwóch najlepszych piłkarzy: kontuzje wykluczają pomocników Jonathana Schmida oraz Vladimira Daridę. Wszystko wskazuje zatem na gładkie zwycięstwo lidera, który w żadnym z ostatnich pięciu spotkań ligowych nie stracił gola. W ekipie Pepa Guardioli nie pojawiły się żadne nowe urazy, a od pierwszego gwizdka mają wystąpić m.in. Arjen Robben, Thomas Mueller, Franck Ribery i Robert Lewandowski.
[ad=rectangle]
Większe emocje spodziewane są w Dortmundzie, dokąd zawitają Wilki. Drużyna Dietera Heckinga osiągała w ostatnich tygodniach znakomite wyniki aż do niedzielnego popołudnia, kiedy w pechowych okolicznościach tylko zremisowała z SC Paderborn na Volkswagen-Arena (1:1). Wpadka VfL sprawiła, że Bayern ma już w tabeli 9 punktów przewagi nad wiceliderem, a różnica ta może się jeszcze powiększyć, jeśli Kevin de Bruyne i spółka nie wywiozą z Signal-Iduna Park kompletu punktów.

Borussia na wyjazdach zawodzi na całej linii, ale przed własną publicznością ostatnio się nie myli - po solidnych występach, w których szwankowała tylko skuteczność, pokonała Gladbach (1:0) oraz Hoffenheim (1:0). Według Kickera Juergen Klopp w podstawowym składzie wystawi Jakuba Błaszczykowskiego. "Kuba" nie błysnął w Berlinie, jednak pole manewru trenera jest ograniczone, zwłaszcza że kontuzji doznał Henrich Mchitarjan, a Shinji Kagawa i Kevin Grosskreutz nie imponują formą. W zespole z Wolfsburga mogą wystąpić wszyscy najważniejsi zawodnicy, a wśród nich Ivica Olić, który w dwóch ostatnich występach przeciwko BVB znalazł drogę do bramki.

Ivan Perisić trafił do Wolfsburga z Borussii. Czy w środę pokona Mitchella Langeraka?
Ivan Perisić trafił do Wolfsburga z Borussii. Czy w środę pokona Mitchella Langeraka?

18 października 2013 roku w pojedynku Hoffenheim z Bayerem padł gol, którego... nie było. Wieśniaki przegrały w wyjątkowo pechowych okolicznościach po koszmarnym błędzie sędziego Felixa Brycha, ale w rundzie wiosennej zrewanżowały się Aptekarzom i wygrały na BayArena 3:2. Czy w środowy wieczór drużyna Markusa Gisdola ponownie pozostawi w pokonanym polu Stefana Kiesslinga i spółkę? Przy dobrej skuteczności grających ofensywny i otwarty futbol gospodarzy nie jest to wykluczone. Hoffenheim na Rhein-Neckar Arena zdobywa ostatnio mnóstwo goli, ale też traci sporo bramek (3:4 z Koeln, 4:3 z Hannoverem i 3:2 Eintrachtem).

Po wygraną bez trudu powinna sięgnąć Borussia z Moenchengladbach, która zmierzy się ze słabiutkim na wyjazdach Werderem. Bremeńczycy w 8 meczach poza własnym obiektem stracili aż 25 goli. Schalke po wpadce z 1.FC Koeln znów zagra z beniaminkiem. Paderborn w ostatnich tygodniach prezentuje się bezbarwnie, ale regularnie punktuje i plasuje się na bezpiecznym 10. miejscu w tabeli. Trudno przewidywać, jak po klęsce z Bayernem zaprezentuje FC Augsburg. Drużyna Markusa Weinzierla jest bezkompromisowa i jako jedyna w tym sezonie jeszcze nie zremisowała. Podział punktów wydaje się tym mniej prawdopodobny, że Hannover dotąd tylko dwukrotnie zanotował remis.

Kluczowe spotkanie w kontekście walki o utrzymanie odbędzie się w Hamburgu. Rafael van der Vaart i spółka wciąż grają mało efektownie, ale zdobycie 7 punktów w ostatnich 4 pojedynkach to sygnał, że forma HSV idzie w górę. Stuttgart natomiast zamyka tabelę i jeśli znacząco nie poprawi dyspozycji, przezimuje na samym dnie. FSV Mainz nie wygrał żadnej z ostatnich 7 potyczek ligowych i niebezpiecznie zbliża się do strefy spadkowej. Przełamanie podopiecznych Kaspera Hjulmanda w Kolonii nie jest wykluczone, tym bardziej, że zespół Petera Stoegera znacznie lepiej punktuje poza RheinEnergieStadion (5 "oczek" u siebie i aż 13 na wyjeździe).

Program 16. kolejki Bundesligi:

wtorek, 16 grudnia

Bayern Monachium - SC Freiburg, godz. 20.00

Hamburger SV - VfB Stuttgart, godz. 20.00

1.FC Koeln - FSV Mainz, godz. 20.00

Hannover 96 - FC Augsburg, godz. 20.00

środa, 17 grudnia

Eintracht Frankfurt - Hertha Berlin, godz. 20.00

SC Paderborn 07 - Schalke 04 Gelsenkirchen, godz. 20.00

Borussia M'gladbach - Werder Brema, godz. 20.00

Borussia Dortmund - VfL Wolfsburg, godz. 20.00

TSG 1899 Hoffenheim - Bayer Leverkusen, godz. 20.00

TABELA BUNDESLIGI ->>>

Komentarze (1)
avatar
Pietroo96
16.12.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czy ja wiem, czy wygrana BVB nad Gladbach była w dobrym stylu...