Tym samym Dominik Furman wraca do stołecznego klubu, którego barwy reprezentował już w latach 2006-2014. Z Wojskowymi dwukrotnie zdobył mistrzostwo i Puchar Polski, a rozegrał dla nich łącznie 70 meczów, w których zdobył trzy bramki. W styczniu ubiegłego roku za 2,7 mln euro przeniósł do Toulouse FC.
[ad=rectangle]
Furman stosunkowo szybko zadebiutował w zespole Alaina Casanovy, ale ostatecznie jego przygoda z francuskim klubem to wielkie rozczarowanie. W całym 2014 roku rozegrał raptem sześć spotkań, podczas których spędził na boisku 219 minut. Ostatni raz pojawił się na nim 17 maja - w spotkaniu kończącym poprzedni sezon Ligue 1. W bieżących rozgrywkach tylko raz znalazł się w kadrze meczowej - na 22 spotkania.
- Mam nadzieję, że przez te najbliższe pół roku udowodnię, że potrafię grać w piłkę i że zaprezentuję swoje umiejętności z "eLką" na koszulce. Zrobię wszystko, by wrócić do gry. Dam z siebie tyle, ile mogę, a nawet więcej. Wszystko zweryfikuje boisko - mówi legia.com były kapitan młodzieżowej reprezentacji Polski.
23-latek jest pierwszym zimowym nabytkiem Legii. Wiadomo już z kolei, że Łazienkowską 3 opuści Krystian Bielik, który na początku przyszłego tygodnie podpisze kontrakt z Arsenalem Londyn.
Jestem za, a nawet przeciw...
Masło maślane.