Przemysław Tytoń jednym z bohaterów spotkania, przeciętne oceny Krychowiaka

Obroniony rzut karny zrobił swoje - Tytoń został uznany jednym z bohaterów Elche i otrzymał wysokie noty. Wielkiego meczu nie rozegrał Grzegorz Krychowiak.

Igor Kubiak
Igor Kubiak

Przed tygodniem Elche niespodziewanie pokonało na wyjeździe Athletic Bilbao 2:1, a w jedenastce kolejki dziennika Marca pojawił się Przemysław Tytoń. Polak otrzymał wtedy notę "7" w 10-punktowej skali - podobnie jak w niedzielny wieczór, kiedy to ponownie został jednym z bohaterów swojego zespołu, broniąc w końcówce rzut karny.

Największy sportowy dziennik w Hiszpanii tak wysoką ocenę w tym meczu przyznał jeszcze tylko jednemu piłkarzowi... golkiperowi Levante, Diego Marino, który również obronił jedenastkę. Miejscowa gazeta Diario Franji Verde również doceniła polskiego bramkarza: "Jonathas (autor bramki - przyp. red.) i Tytoń zapewnili Elche wygraną!" Obaj tytułowi bohaterowie zostali ocenieni przez dziennik na "7".

Statystyczny portal WhoScored dał wypożyczonemu z PSV graczowi "7.86", a ze  wszystkich zawodników wyższą ocenę otrzymał jedynie wspomniany Marino ("8.16"). Polak zaliczył 2 udane interwencje, a nieco więcej pracy miał dopiero w końcówce spotkania.

Tytoń w końcu zaczyna zbierać dobre noty, co zbiegło się z powrotem po kontuzji jego głównego konkurenta - Manu Herrery. Nasz były reprezentant będzie miał jednak problemy z utrzymaniem dobrej passy - za tydzień Elche przyjmuje FC Barcelonę, z którą niedawno poległo w Pucharze Króla... 0:8 w dwumeczu.

Dziennik Marca na "6" ocenił Grzegorza Krychowiaka. Polak zaliczył słabą pierwszą połowę i z dobrej strony pokazał się dopiero po przerwie. Madrycka gazeta napisała, że defensywny pomocnik ma na koncie "znacznie lepsze występy". Większość graczy Andaluzyjczyków zostało ocenionych podobnie. Wyższe noty otrzymali jedynie Jose Antonio Reyes i Denis Suarez po "7" oraz Gerard Deulofeu i Carlos Bacca po "7,5".

"Krycha" przez WhoScored został oceniony na "6.99". Z podstawowych graczy Sevilli tylko 2 otrzymało niższe noty. Polak zaliczył 3 przechwyty (1 przyniósł trafienie) i 41 podań przy 83-procentowej skuteczności.

Cezary Wilk cały mecz pomiędzy Deportivo La Coruna i FC Barceloną przesiedział na ławce rezerwowych.

W Liga Adelante 5. mecz bez porażki zaliczyła Osasuna Pampeluna dowodzona przez Jana Urbana. Spadkowicz nie może być jednak zadowolony, bo bezbramkowo zremisował z przedostatnim Sabadell. Popularna Osa spadła na 12. miejsce i traci 5 oczek do miejsca, gwarantującego start w play-offach o Primera Division. Tyle samo punktów dzieli ich od strefy spadkowej.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×