20-letni wychowanek Łódzkiego Klubu Sportowego Rafał Kujawa kategorycznie uciął wszelkie spekulacje jakoby w zimowym okienku transferowym zasilić miałby szeregi trzeciej drużyny rundy jesiennej - Polonii Warszawa.
W rozmowie z serwisem SportoweFakty.pl jasno zadeklarował: - Jestem łodzianinem, wychowałem się tutaj na boiskach ŁKS-u, chyba za wcześnie na przenosiny do innego klubu. Swoją najbliższą przyszłość wiąże z drużyną z al. Unii.
Uzdolniony napastnik futbolową jesień może zaliczyć do udanych, strzelając chociażby bramkę na wagę bezcennych 3 punktów w ostatnim meczu jesieni z Lechią Gdańsk. Nic więc dziwnego, że jego nazwisko znaleźć się mogło w notesach kilku menadżerów drużyn ekstraklasy. Sam piłkarz jednak bardzo ostrożnie podchodzi do jakichkolwiek spekulacji prasowych : - To chyba za wcześnie na przenosiny, swoją drogą o żadnych oficjalnych ofertach nie słyszałem. Na razie chce podnosić swoje umiejętności i zbierać doświadczenie w drużynie w której mam szanse na regularną grę, czyli tutaj w Łodzi. Trzeba też jasno powiedzieć, że Polonia to na tą chwilę trochę za wysokie progi. Zostaję w ŁKS-ie.
Słowa te na pewno ucieszą rzeszę fanów Łódzkiego Klubu Sportowego, którzy darzą wielką sympatią młodego wychowanka łódzkiej ekipy.
na Instagramie 
na Facebooku 
