Jurgen Klinsmann: Pokazaliśmy, że jesteśmy wielkim zespołem

Szkoleniowiec Bayernu Monachium Jurgen Klinsmann po wyjazdowym zwycięstwie nad Olympique Lyon nie ma wątpliwości, że jego zespół stać na skuteczną walkę o triumf w najbardziej prestiżowych rozgrywkach europejskich. Bawarczycy z pierwszego miejsca awansowali do kolejnego etapu Ligi Mistrzów.

Bayern przygody z Ligą Mistrzów nie rozpoczął najlepiej, ale z meczu na mecz rozgrywał się i ostatecznie cieszył się z pierwszego miejsca w grupie. Podopieczni Jurgena Klinsmanna w ostatnich spotkaniach pokazali się z bardzo dobrej strony. - Jestem w pełni zadowolony z tego zwycięstwa, które pozwoliło nam zakończyć rywalizację w grupie na pierwszym miejscu. To był nasz cel. Pierwsza połowa była w naszym wykonaniu dobra, druga dużo trudniejsza. Pozwoliliśmy rywalom odrobić dwie bramki. Lyon był niesiony gorącym dopingiem swoich kibiców. Sądzę, że rozegraliśmy bardzo dobre mecze przeciwko Fiorentinie i drużynie z Bukaresztu. Nasza drużyna poczyniła spore postępy. Chcieliśmy wszystkim pokazać, że jesteśmy zespołem z najwyższej półki i w ostatnich miesiącach nasze wyniki to potwierdzały. Osiągnęliśmy dobry poziom, ale wiem, że możemy grać jeszcze lepiej. Możemy uważać się za zespół na poziomie najlepszych ekip w Europie. Z kim chciałbym zagrać? Nieważne z kim zagramy. My mamy zaufanie do własnych umiejętności - powiedział trener.

Rozczarowania wynikiem środowej rywalizacji nie krył szkoleniowiec Lyonu - Claude Puel. Jego zespół robił co w jego mocy, by wygrać ten mecz, ale tego dnia szczęście nie było po jego stronie. - Dobrze rozpoczęliśmy pierwszą połowę. Stworzyliśmy sobie okazje, ale nie byliśmy w stanie ich wykorzystać. Później nasi rywale oddali trzy strzały na bramkę i zdobyli trzy gole. Ten mecz był dziwny. Mieliśmy pecha. Sądziliśmy, że możemy zdobyć bramkę w każdym momencie, ale Bayern był bardziej skuteczny. Po przerwie chcieliśmy zareagować. Statystyka pokazuje, że oddaliśmy 27 strzałów na bramkę, przy siedmiu Bayernu. To tylko udowadnia, że mieliśmy swoje szanse. Chcę pogratulować moim zawodnikom. Przegrywaliśmy różnicą trzech bramek, a na koniec otarliśmy się nawet o remis. We wszystkich meczach pokazaliśmy, że posiadamy umiejętności i wielki charakter - zauważył trener Francuzów.

Źródło artykułu: