Bayern już bez dwóch gwiazd w kluczowych meczach. "Nie możemy się załamywać"
Prezes Bayernu Monachium nie rozpacza z powodu długiej absencji Arjena Robbena i Davida Alaby, licząc, że Austriak będzie miał w tym sezonie jeszcze okazję do występu w oficjalnym meczu.
- Obie kontuzje są dla nas ciosem, jednak nie możemy się załamywać. To bez wątpienia byłoby błędem, a poza tym nasza kadra jest bez wątpienia na tyle silna, że możemy zrekompensować nieobecność tych dwóch graczy - przekonuje Karl-Heinz Rummenigge, zapowiadając rychły powrót do występów Thiago Alcantary, a Javiego Martineza do treningów. - Jeśli chodzi o Alabę, to życzę mu, żeby miał w tym sezonie okazję powalczyć o tytuł w meczach finałowych - dodaje.
Miejsce Alaby na boisku zajmie Juan Bernat, który rozgrywa dobry sezon. Większy problem do wypełnienie luki po Robbenie. - Arjen był w absolutnie najwyższej formie i nie dysponujemy zawodnikiem, który w pełni by go zastąpił, biorąc pod uwagę styl gry Robbena - martwi się Philipp Lahm.
David Alaba poważnie kontuzjowany, kolejny cios dla Bayernu Monachium