Nowy rozdział - zapowiedź meczu Rozwój Katowice - Zagłębie Sosnowiec

W Wielką Sobotę dojdzie do kolejnej odsłony rywalizacji śląsko-zagłębowskiej, która elektryzuje kibiców zarówno Rozwoju, jak i Zagłębia. Obie drużyny wiele dzieli, jak i łączy.

Rozwój i Zagłębie łączą osoby nowych szkoleniowców oraz to jak wpłynęli oni na zespoły. Otóż w sosnowieckim klubie zmiany na stanowisku trenera dokonano już po pierwszej wiosennej kolejce, w której drużyna doznała porażki 0:1 z Okocimskim Brzesko. Wtedy Mirosława Smyłę zastąpiło trio w składzie Robert Stanek - Artur Derbin - Tomasz Łuczywek. Choć w protokołach meczowych jako pierwszy trener widnieje Derbin (posiadający odpowiednie uprawnienia UEFA A), to praktycznie funkcję tę pełni Stanek.
[ad=rectangle]
Z kolei w Rozwoju na zmianę zdecydowano się stosunkowo niedawno, bo po trzech wiosennych kolejkach. W inauguracyjnej serii spotkań katowiczanie doznali bolesnej porażki, przed własną publicznością ulegli Stali Stalowa Wola aż 1:5. W drugim meczu również przegrali, w stosunku 0:1 z Górnikiem Wałbrzych. Natomiast w kolejce numer trzy podejmowali oni Wisłę Puławy, z którą do przerwy prowadzili 2:0, lecz ostatecznie zremisowali 2:2. Był to pierwszy wiosenny punkt Rozwoju i zarazem ostatni pojedynek pod wodzą Dietmara Brehmera.

Brehmera zastąpił Marek Koniarek. W pierwszym spotkaniu pod wodzą nowego trenera Ślązacy triumfowali, pokonali bowiem 2:0 MKS Kluczbork. Ciekawostką jest fakt, że Koniarek i Stanek są kolegami z boiska. W rundzie jesiennej rozgrywek 1991/1992 reprezentowali barwy Zagłębia Sosnowiec, występując w ekstraklasie. Jednak w Wielką Sobotę sentymenty zostaną z boku, dojdzie bowiem do kolejnej odsłony rywalizacji śląsko-zagłębiowskiej.

Do sobotniego meczu Rozwój i Zagłębie przystąpią z nowymi szkoleniowcami w porównaniu do ostatniego spotkania / Foto: Maciej Wasik, zaglebie.eu
Do sobotniego meczu Rozwój i Zagłębie przystąpią z nowymi szkoleniowcami w porównaniu do ostatniego spotkania / Foto: Maciej Wasik, zaglebie.eu

W rundzie jesiennej bieżącego sezonu lepszym zespołem okazał się Rozwój, który zwyciężył na Stadionie Ludowym w stosunku 3:1. Historia meczów pomiędzy Rozwojem a Zagłębiem pokazuje, że w II lidze padł jeden remis, a cztery razy wygrywali goście. Czy tak przyjezdna ekipa po raz kolejny okaże się lepsza?

Po zmianie szkoleniowców w obu drużynach nastąpił przełom. Sosnowiczanie mają za sobą serię trzech wygranych z rzędu, ale w klubie tonują hurraoptymizm. - Cieszymy się, że pomimo nieudanego startu rundy w Brzesku udało nam się złapać tę passę trzech zwycięstw z rzędu, ale to już jest za nami, teraz skupiamy się na najbliższym meczu z Rozwojem. Ta passa cieszy, ale będziemy ciężko pracować, żeby ją podtrzymać, bo na pewno jest jeszcze w naszej grze wiele mankamentów - przyznał po ostatnim triumfie najlepszy strzelec zespołu znad Brynicy, Jakub Arak.

Z kolei piłkarze Rozwoju przebudzili się dopiero w ostatniej kolejce, a trener Marek Koniarek nie ukrywał zadowolenia z postawy swoich podopiecznych, podkreślając, że odnieśli oni zasłużone zwycięstwo. Przed katowiczanami szansa na przedłużenie dobrej passy i odsunięcie w niepamięć kryzysu z początku rundy wiosennej.

Obecnie Rozwój plasuje się na czwartej pozycji w ligowej tabeli, który na swoim koncie ma 40 punktów, dokładnie o jedno "oczko" więcej od rywala zza Brynicy. Oba zespoły walczą o powrót do strefy premiowanej awansem, Ślązacy przerwę zimową spędzili na fotelu wicelidera, z kolei sosnowiczanie ostatnio byli w niej po piątej kolejce.

Rozwój Katowice - Zagłębie Sosnowiec / sob., 4.04.2015, godz. 15:00

Przewidywane składy:


Rozwój Katowice:
  Soliński - Mielnik, Gałecki, Tanżyna, Winiarczyk - Gacki, Kapias - Kun, Tkocz, Azikiewicz - Gielza.

Zagłębie Sosnowiec:
  Fabisiak - Sierczyński, Budek, Koprucki, Ninković - Ryndak,  Matusiak, Fonfara, Dudek, Tylec - Arak.

Sędzia:
Paweł Malec (Łódź).

Komentarze (1)
avatar
Krzysztof Ślusarczyk
5.04.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
tak jak mówiłem wcześniej Zagłębie ma problemy z obroną i inne drużyny wykorzystóją to dla tego dużo tracą bramek tak też będzie w najbliszym meczu.