Lech - Legia: Grał w obu klubach, ale teraz stawia na Wojskowych. "Będzie 2:1 po dogrywce"
Sylwester Czereszewski ma za sobą grę zarówno w Legii Warszawa, jak i Lechu Poznań. Kto jego zdaniem jest faworytem finału Pucharu Polski?
Szymon Mierzyński
- Gdyby ten mecz odbywał się dwa miesiące temu, to stawiałbym zdecydowanie na Legię. Jednak teraz sytuacja jest już inna. Legioniści są w małym dołku. Z drugiej strony Lech na wyjazdach nie zachwyca. Ostatnio pokonał tam tylko GKS Bełchatów i Podbeskidzie. Dlatego sobotnie spotkanie powinno być wyrównane, z małym wskazaniem na Wojskowych - powiedział portalowi SportoweFakty.pl Sylwester Czereszewski.Czy Stadion Narodowy można uznać za obiekt całkowicie neutralny? - Raczej nie. To atut dla Legii. Jej kibiców będzie na pewno więcej, choćby z tego powodu, że spotkanie jest rozgrywane w Warszawie - zaznaczył.
Jaki jest typ Czereszewskiego na nadchodzący finał? - To będzie wyrównany mecz, a któryś zespół zwycięży różnicą co najwyżej jednej bramki. Stawiam na 2:1 dla Legii, choć potrzebna będzie dogrywka - zakończył.