Gergo Lovrencsics nie zagra do końca sezonu

W końcowej fazie sezonu Lech Poznań będzie sobie musiał radzić bez Gergo Lovrencsicsa. Kontuzja Węgra jest dużo poważniejsza niż się początkowo wydawało. Zawodnika czeka zabieg artroskopii kolana.

Z powodu kontuzji Gergo Lovrencsics nie zagrał w meczu 30. kolejki przeciwko Podbeskidziu Bielsko-Biała. Wówczas Maciej Skorża nie dawał dużych szans na to, że Węgier dojdzie do pełni zdrowia przed finałem Pucharu Polski. Obawy trenera Lecha Poznań potwierdziły się, ale nie sądził on, że Lech będzie sobie musiał radzić bez kluczowego zawodnika do końca sezonu.
 
Po dokładnych badaniach u Lovrencsicsa stwierdzono uraz łąkotki. - Myśleliśmy, że to kontuzja mięśnia czworogłowego uda. Po badaniach okazało się, że uszkodzona jest łąkotka i jest wyłączony z gry do końca sezonu. Gergo wkrótce przejdzie zabieg artroskopii i wtedy będzie wiadomo ile potrwa przerwa. To dla nas bardzo duża strata - mówił na konferencji prasowej przed finałem Pucharu Polski Skorża.
[ad=rectangle]
W Bielsku-Białej Lovrencsicsa zastąpił Dariusz Formella, który pokazał się z dobrej strony i zdobył dla Lecha bramkę. - Formella ma duże szanse na to, by zagrać w finale, ale decyzję podejmę po piątkowym treningu - przyznał Skorża. Finałowe spotkanie Pucharu Polski rozegrane zostanie w sobotę na Stadionie Narodowym w Warszawie, a jego początek zaplanowano na godzinę 16:00.

Piłkarze doprowadzą do rewolucji?

Źródło artykułu: