Miedź zatrzymała Drutex-Bytovię. "Jedna bramka rzadkiej urody zadecydowała"
Piłkarze Miedzi Legnica pokonali drużynę Drutex-Bytovii Bytów. O losach spotkania zadecydowała jedna bramka, która jednak była wyjątkowej urody. Przyznali to trenerzy obu zespołów.
Trener Miedzianki przyznał, że dla jego podopiecznych nie było to łatwe spotkanie, ale też cieszył się z dobrej postawy swojej defensywy. - Jedna bramka rzadkiej urody zadecydowała. Tak się fajnie składa, że Kakoko strzelił gola podobnego jak z Flotą Świnoujście. Po trzech meczach otworzyło się to konto bramkowe. Na pewno był to ciężki meczu i do ostatniej minuty Bytovia walczyła przynajmniej o punkt, groźnie wychodziła z kontrą. Myślę, że nasza defensywa stanęła na wysokości zadania. Kilku błędów się nie ustrzegliśmy. Patryk Oleksa, który wyskoczył jak zając z cylindra, zagrał na dobrym poziomie. Uważam, że dobrze wprowadził się do zespołu - podsumował Kudyba.