Jacek Zieliński: Nie jestem człowiekiem bez serca
Trener Cracovii Jacek Zieliński nie ma w zwyczaju odkrywać kart przed rywalem, ale w sprawie Boubacara Dialiby zrobił wyjątek i zapewnił, że Senegalczyk zagra z Ruchem Chorzów od pierwszego gwizdka.
- Bouba jest naprawdę dobrym zawodnikiem. Po moim przyjściu zaczął dobrze i grał w dwóch meczach, ale potem szukaliśmy innego rozwiązania na bokach, więc był zmiennikiem. Cały czas jednak w niego wierzyłem i wierzyłem w jego potencjał ofensywny. Dał mi dużą zagwozdkę, ale ja się bardzo cieszę, bo czekałem na taki sygnał - tłumaczy Zieliński.
Opiekuna Pasów cieszy to, że choć Dialiba stosunkowo długo musiał czekać na kolejną szansę, zakasał rękawy i stanął do walki o miejsce w składzie Cracovii: - To jest bardzo fajny chłopak i profesjonalista. Nie było żadnych takich sygnałów. W odpowiednim momencie pokazał swoją wartość.