Piotr Kuklis, Marcin Kikut, Wojciech Pawłowski oraz Paweł Buzała, gdy przychodzili do Drutex-Bytovii Bytów mieli stanowić o silę tego zespołu. Ostatecznie jednak każdy z nich w barwach I-ligowego beniaminka rozegrał zaledwie kilka spotkań. Tomasz Kafarski zadecydował, że nie widzi tych zawodników w swojej kadrze na przyszły sezon.
[ad=rectangle]
Zarówno Pawłowski i Buzała byli wypożyczeni do Czarnych Wilków. Ich odejście nie jest zatem szczególnym zaskoczeniem. Golkiper z Udinese po przyjściu Kafarskiego nie łapał się nawet do kadry meczowej.
Z kolei Kuklis i Kikut od początku przyjścia do Bytowa mieli problemy ze zdrowiem. Łącznie zagrali oni w zaledwie 13 spotkaniach i latem będą musieli szukać nowych klubów.
Na dłużej w Drutex-Bytovii Bytów pozostanie za to Janusz Surdykowski. Bramkostrzelny napastnik był wiodącą postacią beniaminka, a po sezonie wiele I-ligowych klubów miało go na celowniku. 29-latek podpisując nową umowę uciął jednak wszelkie spekulacje.