Douglas Costa zachwyca w Bayernie. Guardiola: Przerósł moje oczekiwania

East News
East News

Największym wygranym okresu przygotowawczego w Bayernie Monachium jest bez wątpienia Douglas Costa, który szybko stał się pierwszoplanową postacią drużyny prowadzonej przez Pepa Guardiolę.

Bayern Monachium zapłacił za Brazylijczyka 30 mln euro, czyli niemało, jednak konsekwentnie podkreślano, że Douglas Costa będzie potrzebował sporo czasu, by zaaklimatyzować się w silnym kadrowo zespole. Wskazywano, iż nie jest jeszcze zawodnikiem prezentującym poziom Arjena Robbena czy Francka Ribery'ego.
[ad=rectangle]
Tymczasem były piłkarz Szachtara Donieck w okresie przygotowawczym radził sobie rewelacyjnie. Jego akcje na obu flankach siały postrach wśród przeciwników. Nawet po przegranym spotkaniu o Superpuchar Niemiec Costę zewsząd chwalono. To właśnie niespełna 25-letni pomocnik popisał się precyzyjną asystą przy golu Roberta Lewandowskiego w finale Audi Cup z Realem Madryt (1:0). - To bardzo zwinny i szybko zawodnik, który robi na boisku różnicę. W dryblingu potrafi praktycznie wszystko - ocenia Thomas Mueller na łamach sport1.de.

"Costa pozwala zapomnieć o Ribery'm" - komentują niemieckie media, przewidując, że reprezentant Canarinhos na stałe wskoczy do podstawowego składu mistrza Niemiec. Słowa Pepa Guardioli zdają się tylko to potwierdzać. - Muszę przyznać, że przerósł moje oczekiwania. Jego umiejętności w grze jeden na jeden to prawdziwe szaleństwo. Potrafi ściągnąć na siebie dwóch albo trzech rywali, z czego korzystać będą Lewandowski, Mueller, Robben czy Ribery. Zawsze byłem do niego przekonany i jestem szczęśliwy, że mam go w zespole - przekonuje.

- Costa jest dopiero na początku swojej przygody z Bayernem i musi zachować spokój - tonuje euforię Guardiola, którego z pewnością cieszy, iż Brazylijczyk z powodzeniem radzi sobie zarówno na prawej, jak i lewym skrzydle. - Nie jestem przywiązany do żadnej z tych pozycji i chętnie zmieniam stronę boiska. Potrzebuję jeszcze nieco czasu, mam nadzieję, że w niedługiej przyszłości zacznę strzelać gole - zapowiada.

Messiemu puściły nerwy w meczu z Romą

{"id":"","title":""}

Źródło: TVP S.A.

Komentarze (1)
avatar
kLexoN
6.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
pepiczek nie czaruj tylko wy...aj!!!