Bundesliga: Szybki powrót Reusa, Bayern bez Thiago. Ilu Polaków może liczyć na występ?

PAP
PAP

Thomas Tuchel przed 13. kolejką Bundesligi ma do dyspozycji najsilniejszy skład, natomiast Pepowi Guardioli brakuje Thiago Alcantary. Na dłużej w jedenastce może otrzymać się Sebastian Boenisch.

Trzynastą serię gier otworzy pojedynek Hamburgera SV z Borussią Dortmund, a na murawę Volksparkstadion wybiegnie Marco Reus. Kontuzja gwiazdy BVB okazała się niezbyt groźna i ostatecznie opuścił on tylko jedno spotkanie ligowe (3:2 z Schalke) oraz mecz kadry z Francją (0:2). Reus powinien zająć miejsce Shinjiego Kagawy, który odpoczywa po trudach występów w Singapurze i Kambodży z reprezentacją Japonii.

Bayern Monachium w najbliższym czasie będzie musiał radzić sobie pod nieobecność Thiago Alcantary, ale wobec bardzo szerokiej kadry nie jest to dla Pepa Guardioli poważny, problemem. "Kicker" w drugiej linii FCB awizuje Xabiego Alonso i Arturo Vidala, a w przodzie Arjena Robbena, Thomasa Muellera, Douglasa Costę oraz Roberta Lewandowskiego.

Mistrzowie Niemiec zmierzą się na wyjeździe z Schalke 04 Gelsenkirchen, gdzie problemów kadrowych nie brakuje. Pauzują m.in. Matija Nastasić, Atsuto Uchida, Johannes Geis i Marco Hoeger, natomiast po kontuzji wątpliwy jest występ Benedikta Hoewedesa.

W 13. kolejce na pewno zagra Lewandowski, który spośród Polaków ma najsilniejszą pozycję. Póki Mitchell Langerak nie odzyskał pełni sił, obawiać o miano numeru 1 nie musi się również Przemysław Tytoń. Ostatnie występy golkipera VfB Stuttgart należały do udanych, teraz jego formę przetestuje zamykający tabelę FC Augsburg.

"Kicker" w podstawowych składach na tę rundę widzi także Sebastiana Boenischa, Artura Sobiecha oraz Eugena Polanskiego. Boczny obrońca Bayeru Leverkusen umacnia swoją pozycję i coraz częściej pojawia się na boisku. Konkuruje już nie tylko z Wendellem, ale także Giulio Donatim, ponieważ trener zaczął sprawdzać zarówno Polaka, jak i Brazylijczyka na prawej stronie defensywy. Sobiech nie błyszczy w Hannoverze 96, ale ma słabą konkurencję. Mevlut Erdinc nie przekonuje trenera, a Charlison Benschop dopiero odbudowuje formę po kontuzji i dlatego reprezentant Polski najprawdopodobniej znów zagra.

Łukasz Piszczek niestety pozostaje tylko zmiennikiem Matthiasa Gintera i także tym razem zajmie miejsce na ławce. Paweł Olkowski z 1.FC Koeln w trakcie reprezentacyjnej przerwy wyleczył uraz i jest do dyspozycji trenera, ale Peter Stoeger przeciwko 1.FSV Mainz raczej sięgnie po niezawodzącego w roli bocznego obrońcy Marcela Rissego. Nie zmienia się sytuacja Łukasza Załuski - golkiper SV Darmstadt 98 wciąż nie doczekał się debiutu, ponieważ na miarę oczekiwań w bramce beniaminka spisuje się Christian Mathenia.

Źródło artykułu: