Według obowiązujących zasad w Lidze Mistrzów w walce o ćwierćfinał nie mogą mierzyć się drużyny z tego samego kraju oraz zespoły, które rywalizowały w fazie grupowej.
Z drugich miejsc awansowały między innymi Juventus Turyn, Paris Saint-Germain oraz Arsenal Londyn. Tym ekipom grożą pojedynki z największymi faworytami tej edycji, przykładowo Bianconeri mogą wpaść na FC Barcelona, Real Madryt oraz Bayern Monachium. Niewykluczona jest zatem powtórka finału z edycji 2014/2015.
W pierwszym koszyku znajdą się również zespoły, które potęgami europejskiej piłki jeszcze nie są: VfL Wolfsburg i Zenit Sankt Petersburg. To na Niemców i Rosjan będą chciały wpaść wszystkie drużyny z grona teoretycznie słabszych.
Największym zaskoczeniem jest awans do 1/8 finału KAA Gent. Mistrz Belgii niespodziewanie okazał się lepszy od Valencii oraz Olympique Lyon. Nie spodziewano się również, że PSV Eindhoven wyprzedzi w tabeli Manchester United, a Dynamo Kijów zdystansuje FC Porto.
Co ciekawe, wśród najlepszych 16 klubów są przedstawiciele aż 10 krajów! Największą reprezentację mają Hiszpanie i Anglicy - po 3 drużyny. Niemcy i Włosi wprowadzili po dwa zespoły, a po jednym Rosjanie, Francuzi, Portugalczycy, Ukraińcy, Holendrzy oraz Belgowie.
Losowanie zaplanowano na poniedziałek 14 grudnia, natomiast mecze 1/8 finału będą odbywać się od 16 lutego do 16 marca 2016 roku. Finał dojdzie do skutku 28 maja na San Siro w Mediolanie.
Drużyny rozstawione:
Real Madryt
VfL Wolfsburg
Atletico Madryt
Manchester City
FC Barcelona
Bayern Monachium
Chelsea Londyn
Zenit Sankt Petersburg
Drużyny nierozstawione:
Paris Saint-Germain
PSV Eindhoven
Benfica Lizbona
Juventus Turyn
AS Roma
Arsenal Londyn
Dynamo Kijów
KAA Gent
#dziejesiewsporcie: Lewandowski lepszy od Brazylijczyków?
Arsenal nie może teraz grać z Bayernem, bo grali razem w grupie.Ciekawie w tym sezonie wyglądają te europejskie puchary. Przede wszystkim LE to będzie to czego od tych rozgrywek oczekiwano: taka mała liga mistrzów. Ciekawe co pokaże City, bo poprzednie lata cały czas 2 miejsce w grupie i Barcelona. Na 2/3 teoretycznie najtrudniejszych rywali trafić nie może (Juve, Arsenal), ale zawsze szejkom zostaje PSG, chociaż tu pewnie rezerwacja dla Barcelony. W zasadzie drużyny rozstawione powinny się w komplecie zameldować w 1/4, z wyjątkiem tych które trafią na tą trójkę z nierozstawionych. Cóż, jeszcze kolejka LE i trzeba będzie się pożegnać aż do wiosny z Europą. Czytaj całość