W ostatniej ligowej kolejce w tym roku gliwiczanie podejmą Lecha Poznań. - Zdajemy sobie sprawę z trudności tego spotkania, ale na boisku chcemy pokazać, że to my jesteśmy lepsi. Lech jest w dobrej formie, a my jesteśmy rozbici kadrowo. Z drugiej jednak strony jest to ostatnie spotkanie w tym roku, więc nie będziemy kalkulować - powiedział Radoslav Latal, trener Piasta Gliwice.
Po zmianie trenera Kolejorz nie gra efektownie, ale za to punktuje bardzo regularnie. - Lech to przede wszystkim pewna gra w defensywie. Może i nasz przeciwnik nie strzela wielu goli, ale jest na pewno efektywny. Poznaniacy nie tracą bramek i to pokazuje, że na pewno jest siła w tej drużynie - zaznaczył Czech.
Przeciwko Kolejorzowi nie zagra Kamil Vacek, który musi pauzować za nadmiar żółtych kartek. - Kamila zabraknie, ale w kadrze mamy innych zawodników, którzy mogą go zastąpić. Każdy będzie chciał się pokazać i jestem przekonany, że sobie poradzimy. Piast to kolektyw, a nie indywidualności - zakończył szkoleniowiec Piastunek.