Piast - Pogoń: Solidny lider, przeciętni Portowcy. Podział punktów przy Okrzei

PAP / Andrzej Grygiel / Zawodnik Piasta Gliwice Hebert Silva Santos (P) walczy o piłkę z Wladimerem Dwaliszwilim (L) z Pogonii Szczecin
PAP / Andrzej Grygiel / Zawodnik Piasta Gliwice Hebert Silva Santos (P) walczy o piłkę z Wladimerem Dwaliszwilim (L) z Pogonii Szczecin

Piast Gliwice drugi raz z rzędu bezbramkowo zremisował. Po podziale punktów z Górnikiem Łęczna przyszedł czas na remis z Pogonią Szczecin. Gospodarze byli jednak zdecydowanie bliżej zwycięstwa.

O pierwszych trzydziestu minutach meczu najlepiej jak najszybciej zapomnieć. Gra była niedokładna, dominowały górne zagrania i proste błędy. Nie da się jednak ukryć, że wpływ na taki stan rzeczy miała murawa. W Gliwicach od rana bardzo mocno padał śnieg.

Dopiero w okolicach 30. minuty oglądaliśmy pierwszą groźniejszą akcję. Władimir Dwaliszwili doszedł do piłki w polu karnym, ale nie do końca wiedział co chciał z nią zrobić. W końcu podał do lepiej ustawionego kolegi, który stał na jedenastym metrze, lecz ostatecznie po sporym zamieszaniu sytuację wyjaśnili obrońcy. Po chwili z około 25 metrów z rzutu wolnego strzelał Patrik Mraz, ale jego próbę pewnie wyłapał Jakub Słowik.

W drugą odsłonę lepiej weszli piłkarze Piasta Gliwice. Gospodarze często przebywali na połowie Pogoni Szczecin i kilka razy zdołali oddać strzał. Próby Martina Nespora czy Josipa Barisicia były jednak zbyt lekkie.

W 66. minucie na boisku zameldował się Bartosz Szeliga i już po kilkudziesięciu sekundach miał stuprocentową okazję do zdobycia gola. Pomocnik ładnie przepchnął Jakuba Czerwińskiego i stanął oko w oko ze Słowikiem. Próba "Szeliego" była jednak zbyt lekka i golkiper Portowców odbił piłkę na rzut rożny.

Piast Gliwice - Pogoń Szczecin 0:0
Składy:
Piast Gliwice:

Jakub Szmatuła - Marcin Pietrowski, Uros Korun, Hebert Silva Santos - Kamil Vacek (90+3' Gerard Badia), Radosław Murawski - Mateusz Mak, Martin Bukata, Patrik Mraz - Martin Nespor (66' Bartosz Szeliga), Josip Barisić (78' Kornel Osyra).

Pogoń Szczecin: Jakub Słowik - Sebastian Rudol, Jakub Czerwiński, Jarosław Fojut, Mateusz Lewandowski - Mateusz Matras, Rafał Murawski - Adam Frączczak, Takafumi Akahoshi (82' Dawid Kort), Ricardo Nunes (56' Adam Gyurcso) - Władimir Dwaliszwili (56' Łukasz Zwoliński).

Żółte kartki: Murawski (Piast) oraz Frączczak (Pogoń).
Sędzia:

Pawel Gil (Lublin).

Widzów: 5164.
[event_poll=52903]

Zobacz wideo: Kondycja polskiego sportu 2016 - debata

{"id":"","title":""}

Źródło: TVP S.A.

Komentarze (11)
avatar
AntyFarsa
20.02.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
a stanowski na tłiterku oczywiscie lize rowka czesiowi... co to jest za zenujacy stary zakolisty kutalonczyk... nie wiecie moze gdzie go mozna spotkac??? umowilbym sie z krzysiem na meska wymia Czytaj całość
avatar
kibiczkinic
20.02.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Solidny lider, solidny 
avatar
woj Mirmiła
20.02.2016
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
"Solidny lider"?? Jeśli za dwa wiosenne remisy lider zasługuje na takie określenie.......
Te dwa remisy to 2 punkty przy jednoczesnej stracie 4 -ch... fanów Piastunek może cieszyć solidna gra
Czytaj całość
avatar
Zbyszek Zborowski
19.02.2016
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
do Legii: już Mickiewicz powiedział, że lepiej być głodnym wilkiem niż rządowym psem. 
JS2015
19.02.2016
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Znowu podział punktów lidera...Legia coraz bliżej przejęcia przewodnictwa w tabeli!?:)