Romuald Szukiełowicz: Zagraliśmy bardzo dobry mecz
Trener Śląska Wrocław po porażce z Piastem Gliwice chwalił swoich podopiecznych za ich postawę. Za styl punktów jednak nie ma, a w stolicy Dolnego Śląska niedługo może nie być i Szukiełowicza.
Przeciwko niebiesko-czerwonym Śląsk zagrał od początku bez nominalnego napastnika. - Ustawiliśmy sobie pewien schemat, którym chcieliśmy grać, więc wyszliśmy dwójką ofensywnych zawodników. Nazwałbym to, że zagraliśmy dwoma dziesiątkami. Wiedzieliśmy, że zespół Piasta ma wysokich zawodników z przodu, więc byliśmy na to gotowi. Pich jest bardzo dynamiczny, a Morioka potrafi świetnie dograć. Mogło to być skuteczne, bo sytuacje były, ale niewykorzystane - skomentował szkoleniowiec zespołu z Dolnego Śląska.
We wtorek w bramce wrocławian zadebiutował Mateusz Abramowicz. - Bardzo pozytywnie oceniam jego debiut. Wiedziałem, że to jest dobry bramkarz, który czeka na swoją szansę. Uważam, że przeciwko Piastowi nie popełnił błędu - spuentował Szukiełowicz.
Zobacz wideo: Milik jednak mógł trafić do Legii