Lukas Haraslin zmorą obrońców Ekstraklasy. "Tak się składa, że rywale łapią na mnie czerwone kartki"

Michał Gałęzewski
Michał Gałęzewski
Jak się gra panu obok Milosa Krasicia, który został ze skrzydła przesunięty na środek?

- Czasem lubi mi wejść na pozycję, bo był skrzydłowym. Oczywiście nie ma w tym niczego złego. Gramy razem i jest to bardzo dobry piłkarz.

Widać po panu duże umiejętności lingwistyczne. Ostatnio tłumaczył pan rozmowę z Milosem Krasiciem, po polsku zaczął pan udzielać wywiadów po kilku miesiącach. Skąd te umiejętności?

- Jak grałem we Włoszech, to w pokoju mieszkałem z Serbem i z Chorwatem. Dlatego aby ich rozumieć, przez rok nauczyłem się serbskiego, który jest bardzo podobny do słowackiego. Nie miałem też problemów z przyswojeniem polskiego. Włoski to natomiast mój drugi język. Łącznie potrafię się porozumieć w pięciu językach.

W drużynie najbliższego rywala Lechii - Górnika Zabrze gra pański rodak Roman Gergel. Czy macie ze sobą jakiś kontakt?

- Pamiętam jego występy w lidze słowackiej jeszcze podczas, gdy jeszcze tam nie grałem. Teraz piszemy ze sobą na Facebooku i jesteśmy kolegami.

Czy myśli pan już o pierwszej reprezentacji swojego kraju, czy skupia się pan na słowackiej młodzieżówce?

- Teraz skupiam się na reprezentacji U-21. Grają tam zawodnicy do rocznika 1995, a ja jestem rok młodszy. Kto wie, może za kilka lat będę grał w pierwszej kadrze swojego kraju?

Wciąż czekacie na zwycięstwo na wyjeździe. Co musicie zrobić, by się przełamać właśnie w Zabrzu?

- Przede wszystkim musimy grać tak, jak u siebie. Nie można na wyjazdach zostawiać inicjatywy gospodarzowi. Przed swoimi kibicami gramy agresywnie, do przodu i bez strachu. Górnik jest ostatni w tabeli, ale w ostatnim meczu zremisowaliśmy 1:1, a do tego zabrzanie nie strzelili karnego. Chcąc awansować do pierwszej ósemki interesuje nas jednak tylko zwycięstwo.

Kandydatów do ósemki jest wielu, więc nie możecie pozwolić już sobie na wpadki.

- Musimy zdobywać punkty na każdym stadionem. Przegraliśmy już zarówno w Kielcach, jak i w Lubinie. Dlatego właśnie liczę na to, że wywieziemy z Zabrza trzy punkty. Zostały nam cztery mecze i chcemy w nich punktować jak najlepiej.

Rozmawiał Michał Gałęzewski

Jak oceniasz grę Lukasa Haraslina w barwach Lechii?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×