Spotkanie rozegrano na niedawno postawionym boisku ze sztuczną murawą przy ulicy Ściegiennego. W składzie Korony zabrakło Jacka Kiełba, Ediego Andradiny i Piotra Gawęckiego. - Pierwsza połowa nie była najlepsza w naszym wykonaniu. W drugiej spisaliśmy się już znacznie lepiej. Cały czas jednak dążyliśmy ambitnie do tego, by wygrać to spotkanie. Ciągle sprawdzamy, w jakim ustawieniu nasz zespół prezentuje się najlepiej - podsumował spotkanie drugi trener, Sławomir Grzesik.
Korona Kielce - Resovia Rzeszów 2:2 (1:2)
1:0 - Hernani 15'
1:1 - Walaszczyk 33'
1:2 - Bogacz 40'
2:2 - Cichos 51'
Składy:
Korona Kielce: I połowa: Cierzniak - Szyndrowski, Szajna, Hernani, Bednarek - Popławski, Radulj, Jędryka, Kal - Cichos, Michałek; II połowa: Misztal - Łatka, Nawotczyński, Markiewicz, Kozubek - Kuzera, Wilk, Zganiacz, Sobolewski - Konon, Cichos.
Resovia Rzeszów (wyjściowy): Król - Szkolnik, Bogacz, Baran, Pydych - Danielak, Walaszczyk, Piątkowski, Frończyk - Kruczek, Smarzyński.