Kontrakty obu z krakowskim klubem są ważne, ale trener Dariusz Wdowczyk nie widzi dla nich miejsca w swoim zespole. Obaj już w maju otrzymali wolną rękę w poszukiwaniu nowych klubów. Na razie będą trenowali z I zespołem, ale gdy rezerwy Wisły rozpoczną przygotowania, zostaną przesunięci do II drużyny.
Rafael Crivellaro jest związany z Wisłą od początku minionego sezonu. Do Krakowa trafił ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich, a konkretniej z Ajman Club. Wcześniej przez wiele lat występował w Portugalii, ale Ekstraklasa go przerosła. Wystąpił w 21 meczach, ale nie ma przypadku w tym, że odkąd Wisłę przejął trener Wdowczyk, Brazylijczyk rozegrał tylko 37 minut w 11 spotkaniach. Jego kontrakt z Białą Gwiazdą obowiązuje jeszcze przez dwa lata.
Witalij Bałaszow z kolei trafił do Wisły z... bezrobocia. Jego kontrakt z Czornomorcem Odessa wygasł 30 czerwca 2015 roku i do lutego Ukrainiec pozostawał bez klubu. W ośmiu wiosennych występach nie strzelił ani jednego gola i nie zaliczył ani jednej asysty, ale za to wywalczył jeden rzut karny.
ZOBACZ WIDEO #dziejesienaeuro. Terlecki: mogliśmy pokusić się o wyższe zwycięstwo