Wojciech Szczęsny wciąż nie wrócił do gry. W eliminacjach Ligi Mistrzów wystąpi Alisson?

PAP/EPA / ETTORE FERRARI
PAP/EPA / ETTORE FERRARI

Wojciech Szczęsny od kilku dni ponownie jest zawodnikiem AS Roma, ale nie zagrał jeszcze w żadnym spotkaniu włoskiego klubu. Wszystko wskazuje na to, że w pierwszych oficjalnych meczach sezonu trener postawi na Brazylijczyka Alissona.

Wojciech Szczęsny został wypożyczony do AS Roma dopiero 4 sierpnia, zatem nie mógł brać udziału we wcześniejszym północnoamerykańskim tournee. Środowy pojedynek z Latina Calcio (1:0) był ostatnim, w którym Polak mógł sprawdzić formę i pokazać się trenerowi Luciano Spallettiemu.

Między słupkami ponownie stanął jednak Alisson, który w okresie przygotowawczym prezentował się na miarę oczekiwań. Brazylijczyk pozyskany z Corinthians Sao Paulo nie popełniał błędów i puszczał niewiele goli. Szkoleniowiec Giallorossich nie ma powodu, by mu nie zaufać i nie wystawić go w nadchodzącym spotkaniu eliminacji Ligi Mistrzów z FC Porto (17 sierpnia).

Według włoskich mediów, rywalizacja z Latiną była dla Szczęsnego ostatnią szansą. Skoro w ogóle nie pojawił się na boisku, oznacza to, że nie znajduje się jeszcze w wystarczająco dobrej formie fizycznej po kontuzji doznanej podczas Euro 2016 i dlatego jego występ w pierwszym meczu sezonu o stawkę wydaje się wykluczony.

Jeśli Alisson nie zawiedzie w Portugalii, może utrzymać miejsce w składzie również na mecz ligowy z Udinese Calcio (20 sierpnia) oraz rewanż z Porto (23 sierpnia).

ZOBACZ WIDEO "Halo, tu Rio": łyżka dziegciu w beczce miodu (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: