Napoli wydało na Arkadiusza Milika i Piotra Zielińskiego łącznie 52 mln euro - pierwszy kosztował 32 mln euro i został najdroższym Polakiem w historii, a na pozyskanie Zielińskiego Azzurri wyłożyli 20 mln euro. Obaj reprezentanci Polski wywalczyli już sobie miejsce w "11" zespołu Maurizio Sarriego.
- Napoli kupiło tych młodych zawodników nie tylko z myślą o teraźniejszości, ale przyszłości. Milik strzelał sporo bramek dla Ajaksu Amsterdam i reprezentacji Polski i udanie wszedł do drużyny Napoli. Myślę, że ma ogromny potencjał. Zieliński jest znanym zawodnikiem w Serie A, liderował drużynie Empoli i może brylować w znacznie silniejszym zespole. Każdy potrzebuje czasu, jeden mniej, drugi więcej, ale ja jestem pewien, że Polacy mogą odgrywać wiodące role w naszej drużynie - mówi Marek Hamsik.
29-letni Słowak nie ukrywa, że pomaga Polakom w aklimatyzacji w zespole: - Mi też pomagano, więc jestem teraz do dyspozycji młodszych kolegów. Z Polakami, także z Igorem Łasickim, mam świetny kontakt.
Milik ma zastąpić w Neapolu Gonzalo Higuaina, który w minionym sezonie zdobył aż 36 bramek i został królem strzelców Serie A. Co o tym porównaniu sądzi kapitan Napoli?
- Włoscy dziennikarze lubują się w porównaniach. Gonzalo zapisał wspaniałą historię w dziejach klubu, pobił snajperski rekord Serie A. Współpracowało mi się z nim wspaniale, on pasował idealnie do ofensywnego stylu gry Napoli. Milik ma wszelkie predyspozycje ku temu, by zostać wielkim zawodnikiem, ma już spore doświadczenie, a w reprezentacji Polski tylko korzysta na wspólnych występach z Robertem Lewandowskim. Cieszę się, że jest z nami - mówi Hamsik.
ZOBACZ WIDEO Trener Lechii po Cracovii: Zagraliśmy wyśmienicie (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)