Serie A: Arkadiusz Milik powstrzymany w Genui. SSC Napoli nie jest już liderem

PAP/EPA
PAP/EPA

Nie ma gola Arkadiusza Milika, nie ma zwycięstwa SSC Napoli. Polski napastnik rozegrał 82 minuty w spotkaniu 5. kolejki Serie A z Genoa CFC i tym razem gola nie zdobył. Mecz zakończył się bezbramkowym remisem.

Arkadiusz Milik w sobotę usiadł na ławce rezerwowych i dopiero po wejściu na boisko w drugiej połowie dubletem zapewnił Napoli zwycięstwo nad Bologną (3:1). Tym razem trener Maurizio Sarri nie chciał długo czekać na gole, dlatego desygnował snajpera do gry od pierwszego gwizdka.

Milik w Genui miał jednak bardzo trudne zadanie. Gospodarze na własnym terenie są groźni dla każdego i pokazali to w konfrontacji z dotychczasowym liderem. Polakowi do klarownych sytuacji trudno było dojść - jedynie w 36. minucie główkował groźnie z 10 metrów, ale trafił w stojącego przed linią bramkową rywala. Wcześniej poprzeczki obu bramek ostemplowali Marek Hamsik i Leonardo Pavoletti.

Napoli utrzymywało znaczną przewagę w posiadaniu piłki, jednak nie mogło rozwinąć skrzydeł. Genoa potrafiła odgryzać się faworytowi, a Pepe Reina nieraz był w opałach, sporo napracować musieli się również obrońcy.

W ataku niewiele potrafił zdziałać Milik. Po przerwie jego jedyny celny strzał bez większych problemów obronił bramkarz, z kolei podjęta przez Polaka próba wymuszenia rzutu karnego nie powiodła się. Poza tym, partnerzy tym razem nie dostarczali napastnikowi tak dokładnych podań przed bramkę jak we wcześniejszych spotkaniach.

ZOBACZ WIDEO: Trener potrzebny od zaraz, czyli kto uratuje Legię? (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Azzurri nie potrafili się przełamać, a na ratunek trener posłał do boju Piotra Zielińskiego i ten już w pierwszej akcji stworzył okazję Lorenzo Insigne. Włocha zdołał jednak powstrzymać Mattia Perin. To był jedyny błysk polskiego pomocnika, który nie wystarczył do wygranej. W końcówce najlepszą szansę mieli miejscowi, ale na posterunku po strzale Giovanniego Simeone był Reina.

Napoli straciło pozycję lidera na rzecz Juventusu Turyn. W Genui zaprezentowało niezłą formę, lecz remis można uznać za wynik sprawiedliwy. Kolejnym rywalem SSC już w sobotę 24 września będzie Chievo Werona.

Genoa CFC - SSC Napoli 0:0

Składy:

Genoa: Perin - Izzo, Burdisso, Orban - Lazović (78' Munoz), Rincon, Ntcham, Laxalt - Rigoni - Pavoletti (31' Simeone), Ocampos (88' Edenilson).

Napoli: Reina - Hysaj, Albiol, Koulibaly, Ghoulam - Allan (73' Zieliński), Jorginho, Hamsik - Callejon, Milik (82' Gabbiadini) Mertens (68' Insigne).

Żółte kartki: Orban, Rincon, Ntcham, Simeone (Genoa) oraz Hysaj (Napoli).

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Juventus FC 38 29 4 5 77:27 91
2 AS Roma 38 28 3 7 90:38 87
3 SSC Napoli 38 26 8 4 94:39 86
4 Atalanta Bergamo 38 21 9 8 62:41 72
5 Lazio Rzym 38 21 7 10 74:51 70
6 AC Milan 38 18 9 11 57:45 63
7 Inter Mediolan 38 19 5 14 72:49 62
8 ACF Fiorentina 38 16 12 10 63:57 60
9 Torino FC 38 13 14 11 71:66 53
10 Sampdoria Genua 38 12 12 14 49:55 48
11 Cagliari Calcio 38 14 5 19 55:76 47
12 US Sassuolo 38 13 7 18 58:63 46
13 Udinese Calcio 38 12 9 17 47:56 45
14 Chievo Werona 38 12 7 19 43:61 43
15 Bologna FC 38 11 8 19 40:58 41
16 Genoa CFC 38 10 9 19 39:63 39
17 FC Crotone 38 9 7 22 34:58 34
18 Empoli FC 38 8 8 22 29:61 32
19 US Palermo 38 5 8 25 32:78 23
20 Pescara Calcio 38 3 9 26 37:81 18
Źródło artykułu: