Piotr Nowak: Legia była projektem życia Czerczesowa

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/Bartłomiej Zborowski
PAP/Bartłomiej Zborowski
zdjęcie autora artykułu

- Stanisław włożył wiele swojej duszy i sporo serca, by Legia tyle osiągnęła - Piotr Nowak żałuje odejścia Stanisława Czerczesowa z Legii Warszawa.

Trener Lechii utrzymuje regularny kontakt z byłym szkoleniowcem mistrzów Polski. Obaj znają się z boiska. Przez sezon (1993-94) grali ze sobą w Dynamie Drezno.

- Mówiłem już to: wszystkim w Legii brakuje Staszka. Znam go, rozmawialiśmy wiele razy w poprzednim sezonie, po rozgrywkach i nawet niedawno. On podchodził do Legii emocjonalnie. Uważał, że to projekt jego życia. Włożył wiele swojej duszy i serca, by ten zespół tyle osiągnął - opowiada Piotr Nowak podczas konferencji prasowej przed sobotnim meczem z Legią.

Czerczesow wywalczył z Legią mistrzostwo i puchar Polski. Po sezonie odszedł z drużyny i rozpoczął pracę z reprezentacją Rosji. Ma przygotować kadrę na mistrzostwa świata w 2018 roku, które odbędą się w jego kraju.

- Szkoda tego. Wiem, że był niepocieszony faktem, że tak to się potoczyło. Miał wielkie plany wobec Ligi Mistrzów, uzupełnień zespołu. Czerczesow ma teraz dużo większe wyzwanie. Prowadzenie zespołu na mundialu u siebie przytrafia się niewielu trenerom - kończy Nowak.

Czerczesow pracował w Legii osiem miesięcy.

ZOBACZ WIDEO: Sporting - Legia. Oto koszmar mistrzów Polski. Bartosz Bereszyński: Tak dalej być nie może

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (3)
avatar
Tata1980
1.10.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Nic złego na Niego nie powiedzieliśmy. To decyzją zarządu Staszek musiał szukać drugiej roboty. Nikt z kibiców nie miał Mu za złe Jego narodowości. To co napisane w artykule jest prawdą. On tu Czytaj całość
avatar
Zibi_G
30.09.2016
Zgłoś do moderacji
0
5
Odpowiedz
Precz z tym zarozumiałym bufonem ruskim  
avatar
Imisirah
30.09.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak skończy z Rosją niech wraca do Legii :D. Ja tam przyjmę, go z otwartymi rękoma . No ale chyba nie ja będę decydował ;-))))).